Sąd Najwyższy zdecydował: każdy może domagać się rekompensaty za szkodę poniesioną przez to, że władza - także Sejm - nie wydała aktu prawnego, choć nakazywały jej to przepisy.
Państwo odpowie jednak za szkody wyrządzone bezprawiem legislacyjnym tylko w sytuacji patologicznej, gdy na innej drodze prawnej nie da się uzyskać rekompensaty.
Rzeczpospolita 17.08.2006 r.