Kontrowersje wokół Komisji Nadzoru Bankowego
Pierwszy raz w siedemnastoletniej historii III RP przedstawiciele najwyższych organów państwa zarzucili innemu organowi władzy publicznej, tj. Komisji Nadzoru Bankowego i jej przewodniczącemu, prezesowi NBP, złamanie prawa. Istota sprawy polega na tym, że to nie Balcerowicz prawo złamał.
(...)Trzeba tu podkreślić, iż nie są to wszystkie przypadki spraw, tylko różne kategorie rozstrzygnięć, jakich dokonuje KNB, a do których ma zastosowanie k.p.a. Wobec tego nadużyciem byłoby twierdzenie, że art. 11 ust. 1 prawa bankowego to zamknięty katalog spraw do rozstrzygania, do których w postępowaniu przed KNB stosuje się k.p.a.
(...)Wszystkie zarzuty o zamachu na ustawowo ustalony skład KNB, w tym także na potrzeby indywidualnego postępowania administracyjnego, są nieporozumieniem w konfrontacji np. z treścią art. 27 ustawy o NBP.
Rzeczpospolita 15.03.2006 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?