- Trzeba powrócić do deski kreślarskiej i napisać ustawę od zera, bo obecna ma poważne braki, które trudno będzie wyeliminować poprawkami - powiedział. Wśród wad regulacji wymienił m.in. to, że "opiera się na dokumentach, które były przedmiotem manipulacji", a "informacje w archiwach, które są podstawą oceny, zostały wyprodukowane w sposób, który uznano by dziś za nielegalny".
(...)Komisarz, który przebywa w tym tygodniu w Polsce z wizytą, spotkał się z przedstawicielami rządu, Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego, Rzecznikiem Praw Obywatelskich, parlamentarzystami oraz reprezentantami organizacji pozarządowych i ekspertami w dziedzinie praw człowieka.
Życie Warszawy 7.12.2006 r.