Kto zapłaci za ekspertyzy po katastrofie budowlanej?
Właściciel obiektu, w którym doszło do katastrofy budowlanej, zapłaci za ekspertyzy biegłych zamówione przez urzędników
Tak wynika z dwóch wczorajszych wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie spółki Międzynarodowe Targi Katowickie i hali, która zawaliła się 28 stycznia 2006 r. W tej katastrofie zginęło 65 osób. Kilka tygodni później MTK dostała dwa pisma od głównego inspektora nadzoru budowlanego (GINB), z których wynikało, że zapadła decyzja o sporządzeniu fachowej ekspertyzy o przyczynach katastrofy, a spółka ma za nią zapłacić 180 tys. zł. GINB powoływał się na art. 78 ust. 2 prawa budowlanego (DzU z 2006 r. nr 156, poz. 1118 ze zm.). Przepis ten przewiduje, że organy nadzoru budowlanego mogą zlecić - na koszt inwestora, właściciela lub zarządcy obiektu budowlanego - sporządzenie ekspertyzy, jeśli jest to niezbędne do wydania decyzji lub ustalenia przyczyn katastrofy.
(...)NSA przyznał rację urzędnikom. Uznał, że główny inspektor miał prawo przejąć postępowanie wyjaśniające przyczyny i okoliczności katastrofy. Pozwala na to art. 76 ust. 1 pkt 2 i 77 prawa budowlanego. Skoro GINB mógł się zająć ustalaniem przyczyn katastrofy, to mógł też zlecić (na koszt MTK) sporządzenie odpowiedniej ekspertyzy.
(...)Sąd wyjaśnił, że jest to postępowanie szczególne, które nie musi się nawet kończyć wydaniem decyzji administracyjnej. Ustalenia z niego mogą być natomiast podstawą skierowania wniosków do prokuratury. Pisma wysłane z GINB do firmy nie były decyzjami ani postanowieniami dowodowymi, dlatego nie można było ich kwestionować na drodze prawnej. Oba wyroki są prawomocne (sygn. II OSK 768-9/07).
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?