Laptopy dla uczniów dopiero po wyborach

Rząd odłożył do następnej kadencji program kupowania laptopów dla pierwszoklasistów.

Oznacza to, że ustawa o konwersji opłat do operatorów komórkowych, która miała zagwarantować miliard złotych na komputery dla dzieci, nie trafi na razie do Sejmu – pisze Gazeta Wyborcza.

Szef doradców premiera Michał Boni zapewnia, że jeśli Platforma Obywatelska wygra wybory, to edukacyjny program e-wykluczeniowy będzie kontynuowany w przyszłej kadencji.

- Szkoda, bo to szlachetna idea, potrzebna, znam wiele argumentów za tym. Ale z drugiej strony, jeśli taki program rząd zrobiłby naprędce i byle jak, to już go lepiej odłożyć – mówi w rozmowie z Gazetą Wyborczą Marek Hołyński, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Informatycznego.