Listonosz już nie przyniesie emerytury?

8.10.2010

O programie rozwoju obrotu bezgotówkowego, jaki przygotowuje Ministerstwo Finansów wspólnie ze Związkiem Banków Polskich czytamy w dzisiejszym wydaniu „wyborcza.biz”. O tym, czy pomysł się sprawdzi, zadecydują wyniki programu pilotażowego, który będzie przeprowadzony w Łodzi i Trójmieście i potrwa dwa lata.

W artykule czytamy, że aż 24 procent Polaków nie ma rachunku bankowego. Jak zatem przekonać starszych ludzi, by założyli konto? Będzie do tego namawiać przeszkolony listonosz, który przedstawi emerytowi zalety posiadania konta bankowego.  Procedura będzie uproszczona, a założenie, prowadzenie rachunku i karta bankomatowa będą bezpłatne. Trzeba też podkreślić aspekt bezpieczeństwa starszej osoby i ochronę przed kradzieżami. Nadal część emerytury może przynosić nieodpłatnie listonosz.

Ministerstwo argumentuje również, że zaoszczędzone przez obniżenie kosztów obsługi prawnej świadczeń pieniądze można przeznaczyć na przyszłe emerytury.

Udostępnij

Tweet

Zespół
e-prawnik.pl

Masz inne pytanie do prawnika?

ZAPYTAJ ONLINE

Komentarze

• Emeryt 2012-10-13 14:01:45

  Jestem emerytem i mam konto bankowe z którego jestem nie zadowolony i przyznam że więcej bym zyskał gdybym te pieniądze trzymał w skarpecie niż na koncie bankowym.Miałem na tym koncie sporą kwotę i na tym nic nie zarobiłem. Bank tymi pieniędzmi obracał mnie nie przysługują żadne odsetki a bank pobiera dodatkowe opłaty za konto. Konto założyłem pod przymusem a jedyna korzyść z tego tytułu ma bank bo ja z tego tytułu dodatkowe koszty.

• Stary 2012-10-10 18:02:36

  Pomysł co najmniej z księżyca rodem. Dziesiątki tysięcy dzisiejszych emerytów nie wie co to konto w banku, a o obsłudze bankomatu już nie wspominając. Będą musieli prosić inne osoby o pobieranie im emerytur zdradzając nr PIN. I to ma być bezpieczniejsze niż teraz? A opłaty za media i tp. to będą robić przelewem? będą drynadć za każdym razem do Banku ?. A jak któryś nie chodzi to co? Sąsiad czy sąsiadka będzie robić przelewy?. Chyba komuś bardzo zależy aby bankom dalej napychać kieszenie, bo innego wytłumaczenia nie widzę.