Coraz mniej zatrudnionych procesuje się tylko po to, by wziąć odwet na nielubianych szefach. Wprowadzone rok temu opłaty sądowe zrobiły zatem swoje.
(...) Wszystko to za sprawą opłat, którymi od 2 marca zeszłego roku obciążyła postępowania z zakresu prawa pracy ustawa z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. nr 167, poz. 1398 ze zm.).
(...) Zdaniem ekspertów wprowadzenie kosztów sądowych w sprawach pracowniczych ewidentnie wyrugowało z wokand niepotrzebne spory, powstałe na tle nieuzasadnionych, ambicjonalnych pretensji.
(...) Według Grzegorza Orłowskiego, radcy prawnego ze spółki Patulski-Orłowski, nie należy jednak przesadzać. Nie wszyscy pracownicy są bowiem raptusami i pieniaczami. Przeczy temu druzgocący odsetek procesów przez nich wygrywanych.
Rzeczpospolita 17.01.2007 r.