Przewoźnik nie może nam również ograniczać prawa do zmiany terminu czy trasy podróży.
Takie prawa przysługują pasażerowi do chwili rozpoczęcia podróży – pisze Gazeta Prawna.
Nieważne jest przy tym, czy bilet na przejazd kupiliśmy w okienku kasowym, czy za pośrednictwem internetu. Przewoźnik nie może ograniczać wspomnianych praw również w stosunku do osób korzystających z promocji.
Dziennik zwraca uwagę na to, że nie zawsze otrzymamy zwrot całej kwoty za bilet, gdyż przewoźnik może potrącić odstępne. Zwrot całej opłaty wniesionej za bilet należy się nam jednak wtedy, gdy do podróży nie doszło z winy przewoźnika.