Nadal brak wskaźnika zmian cen nieruchomości
Prawo nie powinno formułować obietnic bez pokrycia – pisze rzecznik praw obywatelskich
(...)By wyjaśnić, jak szkodliwe i dalekosiężne w skutkach jest naruszanie prawa do dobrej legislacji, posłużę się przykładem przepisu art. 5 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (ustawa). Dotyczy on wskaźników zmian cen nieruchomości i stanowi, iż waloryzacji kwot należnych z tytułów określonych w ustawie dokonuje się przy zastosowaniu wskaźników zmian cen nieruchomości ogłaszanych przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Monitorze Polskim.
(...)Mimo upływu dziesięciu lat od daty wejścia w życie ustawy prezes GUS nigdy nie opublikował żadnych wskaźników. Ponaglany przez zaniepokojonych obywateli pierwszy raz zwróciłem się do prezesa GUS w maju 2002 r. Z udzielonej wówczas odpowiedzi wynikało, iż zasadniczą przeszkodą w realizacji obowiązku adresowanego do GUS był brak ewidencji, z której dane mogłyby stanowić podstawę do obliczania średnich cen nieruchomości.

(...)Prezes GUS wielokrotnie podejmował próby wypracowania metodologii obliczania wskaźnika oraz zebrania odpowiednich danych. Twierdzi jednak, że nieobliczenie wartości wskaźnika zmian cen nieruchomości nie wynika z zaniechania realizacji obowiązku, lecz z zasadniczego metodologicznego błędu w regulacji ustawy. Jego zdaniem wskaźnik zmian cen nieruchomości po prostu nie jest mierzalną kategorią statystyczną, a fakt ten potwierdzają praktyka i doświadczenia innych państw oraz Urzędu Statystycznego Unii Europejskiej (Eurostatu) i Europejskiego Banku Centralnego.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?