Nie masz RMUA? Możesz mieć kłopoty
Lekarze nie zawsze uznają dowody ubezpieczenia pacjentów, zwłaszcza bezrobotnych i osób, które prowadzą działalność gospodarczą.
Dla samozatrudnionych dowodem ubezpieczenia jest wydruk z konta bankowego, zaś w przypadku bezrobotnych – zaświadczenie z urzędu pracy. Według niektórych lekarzy to za mało. I odsyłają pacjentów z kwitkiem – czytamy w dzisiejszej Gazecie Prawnej.
– Szczególnie duży problem mam po południu, kiedy w przychodni już nie ma pielęgniarek. Zdarza się, że osobom samozatrudnionym wystawiam pełnopłatną receptę. Jak mam zweryfikować, czy wydruk świadczący o przelewie z konta na konto rzeczywiście zaświadcza o czyimś ubezpieczeniu? – skarży się w rozmowie z dziennikiem jedna z warszawskich lekarek pracujących w przychodni przyszpitalnej.
– Kłopot mają szczególnie osoby prowadzące jednoosobową firmę. Wtedy jedynym poświadczeniem, że są ubezpieczone, jest wydruk z konta potwierdzający zapłacenie składki , a ten nie każdy lekarz czy recepcjonistka w przychodni chce uznać – mówi Gazecie Prawnej Robert Mołdach, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?