Nie zaproponują tańszych leków? Będzie kara
Apteki muszą wydać na prośbę pacjenta tańszy odpowiednik leku refundowanego, który lekarz przepisał na recepcie (jeśli taki istnieje).
Są zobowiązane również, by informować kupujących o możliwości dokonania takiej zamiany. Od 1 stycznia, kiedy wejdzie w życie ustawa refundacyjna, wspomniany obowiązek zostanie nałożony nie na placówkę, ale na farmaceutę wydającego lek – pisze Gazeta Prawna.
Teraz apteki wywieszają w widocznym miejscu ogłoszenie o tym, że pacjent ma prawo do tańszych zamienników. Stanisław Piechula, wiceprezes Śląskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej w Katowicach, boi się, że po 1 stycznia to nie wystarczy. – Obawiamy się, że NFZ będzie wysyłał do aptek swoich inspektorów, których zadaniem będzie sprawdzenie, czy każdy pacjent jest informowany przez aptekarza o istniejących zamiennikach leków, które zostały im przepisane – mówi Gazecie Prawnej Stanisław Piechula.
Za niewywiązanie się z tego obowiązku NFZ może ukarać właściciela apteki kwotą 200 zł – za każdy przypadek ujawniony i potwierdzony podczas kontroli.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?