Odchodzący pracownik zabiera klientów firmy
- W Polsce bardzo często zdarza się odchodzenie pracowników z dużych agencji, zakładanie własnych firm i przejmowanie obsługiwanych wcześniej klientów - przyznaje Jerzy Ciszewski, szef agencji Ciszewski PR.
(...)To samo dzieje się w agencjach reklamowych, obrotu nieruchomościami, kancelariach prawnych, firmach handlowych, usługowych, ubezpieczeniowych czy doradczych. Wszędzie tam, gdzie najważniejszym ogniwem biznesu jest klient, a dokładniej - jego budżet.
(...)Kradzież własności firmy jest nie tylko nieetyczna, ale i nielegalna. Organizacje chronią się przed tym różnymi zapisami w kontraktach.
(...)Na tyle daleko, że na rozwiniętych rynkach ktoś, kto ukradł klienta, jest w branży spalony. Bo jeśli raz był nieuczciwy, może mu się to częściej zdarzać. Klienci wychodzą z założenia, że jeśli pracownik nie jest lojalny w stosunku do pracodawcy, nie ma gwarancji, że będzie lojalny w stosunku do nich.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?