Lista zawiera dziesiątki nazwisk z prawniczej śmietanki.
(...)A więc sprawy pracownicze - tu jednak zapis na arbitraż winien być sporządzony po powstaniu sporu; zabezpieczenia na czas procesu - arbitraż uzyskał prawo ich wydawania.
(...)Bronił tego rozwiązania prof. Stanisław Sołtysiński, obalając jeden z argumentów przeciwników poddania arbitrażowi tych spraw, według którego spory dotyczące np. odwołania zarządu nie mają charakteru majątkowego.
Rzeczpospolita 2.12.2005 r.