Obowiązująca od dwóch i pół roku ustawa o podpisie elektronicznym stanowi, że dane opatrzone bezpiecznym e-podpisem są "równoważne pod względem skutków prawnych dokumentom opatrzonym podpisami własnoręcznymi, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej" (art. 5 ust. 2). Tyle teorii, bo praktyka jest zupełnie inna. Z pomocą e-podpisu nadal nie można rozliczyć się z fiskusem, złożyć podania o paszport czy nawet wysłać zwykłego pisma do urzędu.
Rzeczpospolita 02.02.2005 r.