Projekt kodeksu nieletnich

Dziesięciolatek ma ponosić odpowiedzialność karną, a jego sprawę będzie prowadzić głównie policja, nie zaś sędzia. Już z tego choćby powodu projekt kodeksu nieletnich należy przemyśleć od nowa - uważa sędzia, dyrektor Wydziału Prawnego Biura Krajowej Rady Sądownictwa

(...)Policja przecież ani organizacyjnie, ani mentalnie nie jest przygotowana do prowadzenie spraw nieletnich, zwłaszcza dziesięciolatków.

(...)Zdaniem Rady w pełni zasługują na akceptację następujące propozycje:
> wprowadzenie jednolitej procedury (karnej), aczkolwiek nie uwzględnia ona specyfiki postępowania dotyczącego dzieci,
> klarowna teza, iż demoralizacją jest zarówno popełnienie czynu zabronionego jak i naruszenie powszechnie przyjętych norm postępowania,
> wprowadzenie określonych zasad procesowych, jak np. prawdy, bezstronności, braku domniemania zdemoralizowania itp.,
> stosowanie wobec nieletnich środków wychowawczych, do których zalicza się także zakład poprawczy,
> trafne uregulowanie kwestii stron postępowania, aczkolwiek zbyt dużo uprawnień procesowych przyznano pokrzywdzonemu, mimo że nie będzie stroną postępowania,
> rozwiązania dotyczące zatrzymania nieletniego w policyjnej izbie dziecka,
> jednoosobowy skład sądu.

Zespół
e-prawnik.pl