Sąd najwyższy zdelegalizował neonazistów

Ksenofobiczna, szowinistyczna, populistyczna i rasistowska - tak o czeskiej Partii Robotniczej mówił sędzia Vojtiech Szimiczek, który odczytywał wyrok delegalizujący zgrupowanie.

 - Jest zagrożeniem demokracji w Republice Czeskiej, ponieważ ugrupowanie to chce zniszczyć obecny system polityczny i zastąpić narodowo-socjalistycznym autorytaryzmem - cytuje wyrok czeskiego sądu Gazeta Wyborcza.

W orzeczeniu sąd podkreślał, że członkowie Partii Robotniczej są kontynuatorami ideologii III Rzeszy. Zwracał również uwagę na publiczne wystąpienia członków zgrupowania, którzy za wszelkie kłopoty na świecie obarczali Romów, Wietnamczyków czy homoseksualistów.

- To dobra wiadomość dla obywateli - oświadczył szef czeskiego MSW Martin Pecina. - Sąd pokazał, że nie będzie tolerował partii zagrażającej demokracji, tak samo jak i rząd nie toleruje takiego ugrupowania - czytamy na łamach Gazety Wyborczej słowa Peciny.

Zespół
e-prawnik.pl