Sędziowie coraz częściej porzucają sądy
W roku 2009 na własną prośbę z zatrudnienia w sądzie zrezygnowało 58 sędziów. Najczęstszą przyczyną odejść z pracy jest nadmiar obowiązków oraz brak jasnych kryteriów awansów - informuje Gazeta Prawna.
W roku 2008 sądy opuściła podobna liczba sędziów. W 2007 roku na własną prośbę odeszło 40 sędziów, a w 2006 roku jedynie 24.
Według Ministerstwa Sprawiedliwości dane te nie powinny niepokoić. - Obraz jest bardzo optymistyczny. Jest to normalny ruch w zawodach prawniczych - komentuje dla gazety odejścia Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości.
Innego zdania są sami sędziowie, którzy obawiają się, że odejścia z zawodu przyczyniają się do spadku poziomu merytorycznego orzekania.
- Na odejścia najczęściej decydują się sędziowie doświadczeni z dużym dorobkiem pracy orzeczniczej, którzy mają świadomość swojej wartości i są w stanie odnaleźć się na rynku usług prawniczych. Na ich miejsce przychodzą osoby młode, niedoświadczone, często te, które słabo zdały egzamin sędziowski, które na osiągnięcie podobnego poziomu orzecznictwa potrzebują kilka czy kilkanaście lat - mówi Gazecie Prawnej Arkadiusz Nikiel, były sędzia i członek zarządu Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, który przeszedł do notariatu.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?