Skazanie bez rozprawy nie dla młodych sprawców
Magdalena S. na terenie jednostki wojskowej ułatwiła swojemu bratu, Jarosławowi S., użycie środka odurzającego (marihuany) w ten sposób, że przekazała mu narkotyk otrzymany wcześniej od Krystiana W. W chwili popełnienia czynu miała 17 lat i niecałe 3 miesiące. Już podczas pierwszego przesłuchania przyznała się do popełnienia czynu i wyraziła zgodę na wydanie w jej sprawie wyroku bez przeprowadzenia rozprawy w trybie art. 335 k.p.k. Prokurator w akcie oskarżenia zamieścił stosowny wniosek, a Wojskowy Sąd Garnizonowy w w Z. skazał ją za przestępstwo z art. 58 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485 ze zm.) na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat i oddał ją pod dozór kuratora zawodowego. Wyrok został zaskarżony kasacją przez Naczelnego Prokuratora Wojskowego. Sąd Najwyższy kasację uwzględnił, przy czym stwierdził, że:

Ze względu na treść art. 335 § 1 k.p.k., z której wynika, że wniosek prokuratora o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy może dotyczyć orzeczenia wyłącznie kary lub środka karnego, w tym trybie nie jest dopuszczalne wnioskowanie o zastosowanie środka wychowawczego, leczniczego lub poprawczego wobec sprawcy, który popełnił występek po ukończeniu lat 17, lecz przed ukończeniem lat 18, jeżeli zachodzą warunki określone w art. 10 § 4 k.k. W związku z tym, a także koniecznością przeprowadzenia dowodów dla sprawdzenia, czy wspomniane warunki w konkretnym wypadku zachodzą, sprawa takiego oskarżonego powinna być zawsze rozpoznawana na zasadach ogólnych (art. 343 § 7 k.p.k.), czyli na rozprawie.
Wydanie wyroku z trybie art. 335 k.p.k. jest korzystne zarówno dla oskarżonego (który może liczyć na łagodniejszą karę), jak i dla organów ścigania (ogranicza bowiem postępowanie przygotowawcze).
SN zwrócił uwagę, że w stosunku do osób, które w chwili popełnienia czynu ukończyły lat 17, ale nie ukończyły lat 18, kodeks karny preferuje stosowanie zamiast kary środków wychowawczych, leczniczych lub poprawczych przewidzianych dla nieletnich - jeśli przemawiają za tym okoliczności sprawy oraz stopień rozwoju sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste. Tak właśnie stanowi art. 10 § 4 k.k. By rozważyć zastosowanie tego przepisu, należy zebrać możliwie jak najwięcej informacji o młodocianym, a to jest pracochłonne i wymaga czasu.
Skazanie w trybie art. 335 k.p.k. zupełnie do powyższego nie przystaje. Nie ma tu bowiem możliwości orzeczenia w/w środków. Zdaniem SN nawet gdyby nie zamierzano ich stosować, to i tak sprawa powinna być rozpoznawana na rozprawie (czyli w zwykłym trybie), bowiem ze względu na potrzebę zebrania licznych dowodów postępowanie przygotowawcze musi być prowadzone w pełnym zakresie (a nie może być ograniczone do okoliczności wymaganych w razie stosowania art. 335 k.p.k.).
W niniejszej sprawie pojawiła się jeszcze jedna kwestia - otóż Magdalena S. nie miała obrońcy. Otóż Konwencja o prawach dziecka przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 20 listopada 1989 roku (Dz.U. 120, poz. 526) w art. 40 ust. 2 lit. b pkt II stanowi, że państwa-strony "dziecku, które podejrzewa się, oskarża lub uznaje winnym pogwałcenia prawa karnego" powinny przynajmniej gwarantować "...zapewnienie prawnej lub innej pomocy w przygotowaniu i prezentowaniu jego obrony". Przy czym przez "dziecko" Konwencja rozumie każdą istotę ludzką poniżej 18 lat. Zdaniem SN ten przepis oznacza, że przygotowanie i rozpoznanie sprawy z udziałem sprawcy, który popełnił występek po ukończeniu lat 17, lecz przed ukończeniem lat 18, powinno nastąpić po zapewnieniu mu ochrony prawnej, a więc również udziału obrońcy. Magdalena S. musiała zatem mieć obrońcę bądź z wyboru, bądź wyznaczonego z urzędu na podstawie art. 40 Konwencji, ewentualnie art. 79 § 2 k.p.k.
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2008 roku, sygn. akt WK 22/08, OSNKW 2009/1 poz. 5
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?