Pracodawca przejmujący firmę z pakietem socjalnym ściąga na siebie nieszczęście. Grożą mu niesnaski wśród starej i nowej załogi i oskarżenia o dyskryminację
(...)Przełomem okazała się uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 23 maja br. (sygn. III PZP 2/06) przyznająca przymiot źródła prawa pracy pakietom wynegocjowanym w ramach prywatyzacji bezpośredniej.
(...)Pół biedy, gdy nabywca włączył pakiet do układu - komentuje dr Krzysztof Walczak z Uniwersytetu Warszawskiego. - Jest wówczas wstanie szybko zażegnać konflikty, wypowiadając układ po roku.
Gorzej, gdy przejmuje pakiet w drodze porozumienia.
-Nowy pracodawca musi, zaraz po transferze, wyrównać u siebie warunki płacy i pracy, czyli rozciągnąć stosowanie pakietu również na starych pracowników - tłumaczy prof. Wratny.
Rzeczpospolita 11.12.2006 r.