Tiry uciekają przed e-mytem na drogi lokalne

Po 1 lipca płatne autostrady opustoszały, a tysiące ciężarówek rozjeżdżają tańsze lub bezpłatne lokalne drogi.

Od początku tego miesiąca na blisko 1,6 tys. km dróg ciężarówki o masie powyżej 3,5 tony muszą płacić za przejechany kilometr od 20 do 53 gr w zależności od wielkości pojazdu i normy emisji spalin – przypomina Gazeta Wyborcza.

Efekt? Płatnymi autostradami jeździ o 50-70 proc. tirów mniej. Ciężarówki uciekają na drogi lokalne. Cierpią na tym mieszkańcy.

- Do dla nas tragedia – przyznaje na łamach dziennika Tadeusz Nowicki, burmistrz kilkutysięcznej Goliny leżącej przy drodze nr 92. Mieszkańcy na znak protestu blokowali już w tym tygodniu ruch na trasie, chodząc w kółko po przejściu dla pieszych.

Porady prawne

Założenia systemu e-myta były takie, że opłaty będą obowiązywały także na drogach alternatywnych dla autostrad.  - A jak mają do wyboru bardzo drogą A2 i zupełnie bezpłatną 92, to jaki to ma sens? - pyta Nowicki.

- Rozważamy możliwość objęcia również takich odcinków opłatami - mówi gazecie Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury. 


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • normalny 2013-07-08 09:15:05

    53 gr to kradzież w biały dzień ,więc kto jest taki głupi żeby się dać okradać

  • zniesmaczony 2013-07-07 18:51:25

    Czy Polacy w dalszym ciągu pozwolą na takie dojenie. Przecież ni jesteśmy dojnymi krowami, a podatek na drogi jest w paliwach!!! Ile jeszcze wytrzymają? zastanawia się PO...

  • Cammas 2013-07-07 13:23:46

    I wpływy będą mniejsze, a nie większe. Decydenckie bezmózgowie.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika