Bandyta zastrzelił w sobotę na cmentarzu Roberta Cz., gdy ten odwiedzał grób brata. Jego też zabił Gruszczyński, dwa tygodnie wcześniej.
(...)Dlaczego „Grucha” zastrzelił obu braci? Według policji, nie są to porachunki gangsterskie. – Pierwszy z nich zginął przypadkowo.
Życie Warszawy 12.03.2007 r.