Bez strachu powinniśmy patrzeć na Traktat Konstytucyjny UE - jego przyjęcie nie osłabi naszej pozycji, a w niektórych sprawach może nas wzmocnić - przekonywał premier Marek Belka podczas wykładu w warszawskiej SGH.
Wielką niewiadomą są natomiast - zdaniem premiera - konsekwencje odrzucenia Traktatu przez jeden z unijnych krajów. "Nieprzyjęcie konstytucji UE grozi powrotem do koncepcji Europy różnych prędkości" - uważa szef rządu. Ponadto, być może nie uda się zrealizować pewnych celów Unii, na których Polsce bardzo zależy, jak liberalizacja rynku usług.
Wprost 19.04.2005 r.