- To był mobbing w najczystszej postaci – mówił sędzia wydając wyrok na pracownicę kancelarii premiera za rządów PiS.
Chodzi o Iwonę J., byłą dyrektorkę Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kielcach – donosi Gazeta Wyborcza.
Była dyrektor otrzymała 1,5 roku więzienia z zawieszeniem na dwa lata oraz dwuletni zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w administracji publicznej. Wyrok nie jest prawomocny.
Kobieta była oskarżona o uporczywe i złośliwe łamanie praw pracowniczych. Zwracała się ona do swoich podwładnych m.in. takimi słowami: Ty jesteś jakiś nienormalny, Jesteś kłamcą, zerem, śmierdzielem, Wy głąby z Akademii Świętokrzyskiej.
Ponadto krzyczała na pracowników, zmuszała ich do pracy po godzinach, upokarzała, straszyła zwolnieniem i prokuraturą i ABW.
Gazeta Wyborcza przypomina, że Iwona J. została dyrektorem oddziału ARiMR w marcu 2006 r. z nadania PiS. Odeszła stamtąd pod koniec listopada 2006 r., po samobójczej śmierci pracownika biura powiatowego w Ostrowcu.