(...)Tysiące firm w całym kraju otrzymuje pisma wyglądające jak faktury VAT Telekomunikacji Polskiej S.A. Rozsyła je niemająca nic wspólnego z TP S.A. spółka Publikacje Polskiej Telefonii z Warszawy.
(...)Tymczasem nadesłane pismo fakturą VAT wcale nie jest, a na jego odwrocie zawarte są warunki umowy.
(...) Dlatego osobom, które w takiej sytuacji się znalazły i feralne 387,35 zł wpłaciły radzimy nie dokonywać kolejnych wpłat pod wpływem otrzymywanych wezwań do zapłaty.
Gazeta Podatkowa 8.12.2006 r.