Właściciel hotelu zapłaci za skradzione walizki
Utrzymujący zarobkowo hotele, pensjonaty, motele czy gospody odpowiadają za kradzież lub uszkodzenie rzeczy wniesionych tam przez osoby korzystające z ich usług - informuje Rzeczpospolita.
Odpowiedzialność taką nakłada na nich art. 846 - 852 kodeksu cywilnego. Jakiekolwiek ogłoszenie, umowa z klientem czy tabliczki z napisami „Za wniesiony bagaż nie odpowiadamy" nie wyłączają hotelarzy z odpowiedzialności za naszą własność.
Wyjątkiem jest szkoda powstała np. z powodu siły wyższej lub zawiniona wyłącznie przez poszkodowanego.
W razie straty lub uszkodzenia rzeczy powinniśmy zawiadomić hotelarza o tym fakcie w ciągu sześciu miesięcy od wykrycia szkody. Jeżeli nie zrobimy tego w tym czasie, to roszczenie odszkodowawcze wygaśnie. Musimy również pamiętać o tym, że odpowiedzialność finansowa hotelarza zależy od tego, ile płacimy za pobyt. Nie może być ona jednak wyższa - w stosunku do jednego klienta - niż stukrotność należności za pokój, liczonej za jedną dobę - czytamy na łamach Rzeczpospolitej.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?