To, w jakim momencie zobowiązany popada w zwłokę, zależy od okoliczności sprawy. Takie wnioski płyną z wyroku Sądu Najwyższego z 28 czerwca 2005 r. dotyczącego sporu między Wojciechem Ł. a Powszechnym Zakładem Ubezpieczeń SA. Wojciech Ł. uległ wypadkowi w październiku 2001 r. Skutkiem wypadku były obrażenia kręgosłupa i wstrząs mózgu. Uszkodzony został jego samochód. Wina sprawcy okazała się niewątpliwa.
Rzeczpospolita 12.07.2005 r.