Zakaz palenia uderza w bary i puby
Niepalenie jest kosztowne. Takie wnioski płyną z lekcji, którą odrobiły inne kraje UE, a która czeka nasz kraj.
(...) Sejm rozpoczyna w marcu prace nad nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu, która ma ograniczyć swobodę palenia w miejscach publicznych (m.in. w barach i pubach).
(...) Z raportu British Institute of Innkeeping oraz Federation of Licensed Victualler’s Association, brytyjskich organizacji zrzeszających licencjonowanych właścicieli lokali gastronomicznych i pubów, wynika, że w ciągu czterech miesięcy od wprowadzenia w lipcu 2007 r. zakazu palenia w takich lokalach w Anglii ich obroty spadły średnio o 7,3 proc. Najbardziej ucierpiała sprzedaż napojów, w tym piwa. Jego konsumpcja w angielskich knajpach była w listopadzie 2007 r. aż o 9,7 proc. niższa w porównaniu z tym samym okresem 2006 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?