Zakaz stadionowy jest fikcją

Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych jest prawniczym bublem - przyznał na łamach Gazety Prawnej były zastępca prokuratora generalnego Kazimierz Olejnik. W trakcie procesu legislacyjnego z ustawy usunięto artykuł 22a: „kto nie stosuje się do orzeczonego zakazu wstępu na imprezę masową, albo nie stosuje się do orzeczonego obowiązku osobistego stawiennictwa na policji, podlega karze do lat trzech". Według stenogramów z prac nad ustawą posłowie zamierzali dołączyć usunięty artykuł do kodeksu karnego, który niestety nie został znowelizowany - informuje Gazeta Prawna.