Zgodnie z ustawą o ewidencji ludności i dowodach osobistych niemal każde nasze tymczasowe przenosiny powinny być odnotowane w urzędach gminy i niektórych placówkach, np. w hotelach. Jeśli nie zastosujemy się do przepisu, powinien na nas donieść władzom właściciel lokalu, dozorca, administrator, właściciel domu albo nawet zakład pracy. - Nie kontrolujemy tego w jakiś specjalny sposób, bo Polska to wolny kraj - mówi Gabriela Sikora z pomorskiej policji. Z kolei Alicja Hytrek, rzecznik komendanta głównego policji, zapewnia o przydatności informacji z ewidencji ludności. W sytuacjach kryzysowych pozwalają np. lepiej przygotować się do akcji ratowniczych.
Rzeczpospolita 29.06.2005 r.