Zamiast zasiłku - wezwanie do uzupełnienia dokumentów

– Przez dwa miesiące byłam bez środków do życia. Nie miałam pieniędzy na pieluchy i ubranka, bo nie wypłacano mi zasiłku macierzyńskiego – mówi pani Aneta. W podobnej sytuacji znalazły się inne kobiety. Tymczasem ZUS twierdzi, że problemu nie ma.

(...) Zamiast pieniędzy przyszedł kolejny list. W nagłówku, jak zawsze, były imię, nazwisko i nr PESEL pani Agnieszki, a obok pusty formularz do wypełnienia z polami: imię, nazwisko, nr PESEL.

(...) Co na to ZUS? – Takie przypadki są zjawiskiem marginalnym. Mamy prawo żądać dodatkowych dokumentów – mówi Jacek Dziekan z centrali ZUS.

Życie Warszawy 02.01.2008 r.