Zdjęcie z fotoradaru zobaczysz tylko w sądzie
Inspekcja Transportu Drogowego nie wysyła do kierowców zdjęć, które robią przekraczającym prędkość fotoradary.
Inspekcja tego nie robi, ponieważ przepisy prawa wskazują, że dokumentacja „może”, a nie „musi” zostać wysłana – pisze Rzeczpospolita, powołując się na RMF FM.
Gazeta zaznacza, że sprawa dotyczy wyłącznie Inspekcji Transportu Drogowego, która od pół roku zarządza fotoradarami. Policja, jak i lokalne straże miejskie wysyłają zdjęcia ukaranym kierowcom.
Według reporterów radia Inspektorzy liczą na to, że kierowcy nie pójdą do sądu, tylko zapłacą mandat, przyznając się nawet do cudzej winy.
Zdarzały się bowiem przypadki błędnego odczytania tablicy rejestracyjnej. Wówczas mandat jest kierowany do niewinnego kierowcy, który może się bronić tylko w sądzie. Dopiero jak odwoła się do sądu, zostanie mu przedstawione zdjęcie z fotoradaru.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?