Zmiany w prawie dotyczące genetycznie modyfikowanej żywności

Prawdziwą wojnę domową ma wywołać już tej jesieni liberalizacja prawa ułatwiająca zakładanie upraw roślin modyfikowanych genetycznie. Rząd kończy prace nad nowelą ustawy o uprawach transgenicznych. Ta przygotowana przez poprzedni, PiS-owski rząd była bardzo restrykcyjna, nowa zezwoli na komercyjne uprawy GMO. Zgodę na założenie uprawy wydawałby minister rolnictwa po zasięgnięciu opinii rady gminy.

Dziś formalnego zakazu nie ma, ale ustawa o paszach zabrania obrotu zmodyfikowanym materiałem siewnym. A to oznacza, że w Polsce nie wolno sprzedawać transgenicznych nasion. Jest jednak furtka: nasiona GMO można kupować w krajach Unii, gdzie zakazane nie są.

(...)- Uprawy GMO to żadna tajemnica. Przy polsko-czeskiej granicy mamy pola transgenicznej kukurydzy dla niepoznaki obsadzonej na obrzeżach zwykłą. To hipokryzja - mówi prof. Marek Tukiendorf z Politechniki Opolskiej, wielki zwolennik GMO.

(...)- Żywność modyfikowana genetycznie to eksperyment, którego wpływ na ludzi będzie znany dopiero w przyszłości - mówi Maciej Muskat, dyrektor Greenpeace Polska. - Badania na zwierzętach pokazują, że te produkty nie są dla organizmów neutralne.  

Polska 30.07.2008 r.