Do laski marszałkowskiej wpłynął poselski projekt dotyczący przekształcenia zakładów opieki zdrowotnej w spółki użyteczności publicznej.
Spółka użyteczności publicznej byłaby szczególnym rodzajem spółki kapitałowej, przystosowanej do działania „w sferze nie w pełni poddawalnej mechanizmom rynkowym” – napisano w uzasadnieniu projektu. Byłaby to więc niejako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.
(...)Podobnie jak samodzielne publiczne ZOZ, spółki użyteczności publicznej nie płaciłyby podatku od dochodów z działalności leczniczej – w części przeznaczonej na ten cel – lecz jedynie od pozostałej działalności. LiD proponuje też wprowadzenie zmian w prawie upadłościowym i naprawczym, które ograniczyłyby stosowanie do tych spółek przepisów o upadłości oraz dały ministrowi zdrowia prawo uczestniczenia w postępowaniu upadłościowym.
Rzeczpospolita 7.02.2008 r.