Forum prawne

Spłata kredytu za kredytobiorcę

Mam ogromny problem. Jestem wdową i wychowuję sama syna. Rok temu podżyrowałam kredyt mojej siostrze w wysokosci 6 tysięcy złotych. Zarabiam miesięcznie 1100 zł. Kredytu moja siostra wraz ze szwagrem nie spłaca od początku. Bank oddał sprawę do sądu i sąd zasądził do zapłacaenia 12 000 zł ( kredyt wraz z odstkami ), a wprzypadku braku wpłaty sprawa zostanie przekazana do egzekucji komornikowi. Moje wielokrotne prośby o spłatę kredytu siostra kwituje chamskimi słowami i przekleństawami i powtarza tekst " płacz i płać". W związku z faktem, że jedynie ja mam oficjalny dochód ( szwagier nie pracuje, siostra pracuje na czarno za granicą, drugi żyrant również pracuje na czarno ) całość zasądzonej kwoty mam spłacić sama. Spłacenie takiej kwoty jest dla mnie niemożliwe. Gorąco proszę mi poradzić co mogę zrobić w tej sytuacji, dla mnie bez wyjścia. Czy mam jakieś szanse wyegzekwowania tych piniędzy od mojej rodziny, która okazała się okrutniejsza od niejednego wroga, czy może drugiego żyranta. Bardzo proszę o pomoc. Anna

(Anna)

2003.1.6 0:0:0

Odpowiedzi w temacie: Spłata kredytu za kredytobiorcę (8)

Szczerze współczuję. Niestety przy prawomocnym postanowieniu sądu o ściąganiu nalezności kredytowych przez komornika trzeba zapłacić całość z wymaganych środków. Niestety nie ma tu mowy o jakichkolwiek ustępstwach. Prawo mówi, że jeśli ktoś żyruje kredyt to w chwili braku spłaty przez kredytobiorcę wchodzi w jego miejsce wobec banku - kredytodawcy. Nie ma od tego ustępstw. Co do rodziny. Oczywiście można od nich ściągnąć całą kwotę ale tylko na drodze sądowej. Należy jak najszybciej spłacić kredyt w baku i natychmiast złożyć pozew do sądu o zapłatę. Jest to tzw. "roszczenie regresowe", tzn. ściąganie nalezności przez pośrednika (czyli przez ciebie). W sądzie będziesz musiała udowodnić złą wolę twojej rodziny i uporczywe uchylanie się od spłaty należności pomimo twoich próśb i nalegań, dlatego pamiętaj aby już dziś kompletować dokumenty. Napisz list polecony do siostry z informacją o stanie spłaty, o komorniku, a także o tym że jeśli nie spłaci kredytu w całości i bank zaspokoi się z twojego majątku, podasz ich do sądu. Jeśli to nie poskutkuje to na pewno bedzie kartą przetargową w czasie rozprawy. Niestety "Płacz i płać", ale zaraz potem pozwij ich do sądu. Dla pewności zatrudnij dobrego prawnika i pamiętaj że przy składaniu pozwu o zapłatę musisz zapłacić zadatek, od którego może cię zwolnic Prezes Sądu. Dlatego natychmiast napisz do niego pismo z prośbą o zwolnienie z zadatku w związku z trudną sytuacją materialną.

2003.1.14 1:25:34

Anno, szczerze współczuję. Byłam kiedyś w podobnej sytuacji. Spłaciłam kredyt za koleżankę, która w ten sam sposób mnie potraktowała, jak siostra Panią. Nie składałam pozwu do sądu bo już chciałam mieć to wszystko za sobą, przełknąć i zapomnieć.
Zastanawiam się, w jaki sposób siostra dostała kredyt skoro oboje z mężem nie "pracują". Jaki bank udzielił im pożyczki skoro nie wykazywali żadnych dochodów. Może siostra złożyła fałszywe oświadczenia, a to już poważne przestepstwo. Warto sprawdzić i może trochę siostrę poszantażować.
Pozdrawiam

2003.1.15 13:43:12

Witam ,wraz z zona jestesmy w podobnej sytuacji ,jestesmy poreczycielami kolegi meza z pracy ktory rowniez nam poreczyl.kredyt w kwocie 15 000 wzial marcu splacil jakies 5 moze 6 rat i przestal nie wiadomo dlaczego.Niedawno dostalismy pismo z sadu ze mamy do oddania 16000.Jestesmy w trudnej sytuacji mamy male dziecko ,zona jest bezrobotna,mamy duzo swoich rat , ktore zawsze staralem sie splaca w terminach,na zycie zostaje niewiele , lecz zawsze dbalem o to zeby moje raty byly splacane w termnach.Dzisiaj boje sie ze nie bede mogl splacac swoich lecz kredyt za kolege.Jest drugi poreczyciel,ktory pracuje na czarno nie zbytnio sie przejmujac tym,bo jest przekonany ze nic mu nie zrobia.Czy mam szanse zeby splacic swoje raty a nie kredyt za kolege,a co z drugim poreczycielem czy on nic za to nie odpowie,nie ma rodziny i duze zarabia mimo ze na czarno.

2009.5.17 18:9:56

brat mojej mamy cały czas bierze kredyty ktorych nie spłaca,a teraz pije z majatku rodzinnego nalezy mu się 1/3 tak jak kazdemu z rodzenstawa.Czy w razie jego smierci jako najbliźsi będziemy spłacać jego kredyt? czy jak komornik wejdzie na dom zabierze to co rowniez nasze?brat mamy nie mieszka tu 20 lat gdyby mama dom by sie zawalił.Mamy ciężką sytuacje mama zarabia 1000 zł,a ja się uczę jestem w maturalnej klasie.pomocy.

2009.8.7 14:27:22

mamy mieszkanie w bloku po śmierci mamy wykupiłam to mieszkanie.mieszkałam tylko z bratem .obecnie brat zmarł..nadużywał alkohol .przed śmiercią wzioł jakieś pożyczki których nie spłacał ..obecnie bank wysyła powiadomienia do mnie o spłate kredytu.powiem ze nie wiedziałam i nie podpisywałam żadnych pozyczek .Czy bank ma racje.dziękuje

2010.1.24 16:35:50

Siostra poręczyła w 2002r, 2 tys.kredytu koleżance,która obecnie mieszka w Kanadzie.Dług narósł do 9tys.800zł.Bank o zaleganiu zadłużenia nie poinformował żyrantów o niespłacaniu.W 2010r zadzwoniono do siostry z firmy windykacyjnej i poinformowano,że mogą pójść na ugodę w spłacaniu zadłuzenia przez 10lat po 150zł.A co z drugim żyrantem?Czy można wpłynąć jakoś na pożyczkobiorcę która uchyla się od spłaty zadłużenia.Nadmieniam ,że siostra ma kontakt telefoniczny z koleżanką z Kanady,która nie chce podpisać ugody z widykatorem.Co można w tej sytuacji zrobiś?

2010.2.25 21:43:40

mąż popełnił samobójstwo prawdopodobnie z przyczyn ekonomicznychzostawił mnie z długami . Kredyty były ubezpieczone ale w przypadku samobójstwa te ubezpieczenia nie działają pozostawił mi dom , działke boję się że zajmie mi majątek komornik. czy po przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza moge sama sprzedać nieruchomość

2010.3.27 7:11:34

Mój mąż zmarł zostałam z dwójką dzieci 15 i 13 lat jestem bezrobotna mieszkaliśmy u teściów nie mamy żadnego majątku, mój mąż wziął kredyt i ten kredyt był ubezpieczony ja nic nie podpisywałam i nie było żyrantów ponieważ był niski .Czy da się uniknąć spłaty?

2010.6.15 8:8:25

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika