znecanie psychiczne

Mam 40 lat toksyczna matke wyrzywajaca sie nade mba psychicznie.Jestem przez nia terroryzowana kilkadziesiat razy dziennie.Wohny o wszystko.Mialam 18 lat jak wyjechala do ojca za granice.Zostawila mi brata 11 lat na wychowanie i wszystko na glowie.Miala wszystko gdzies.Oczywiscie wysylala kade ktora po czesci wykradal brat.Pi kilku latach wrocil ojciec juz na stale do Polski.Oczywiscie gotowanie ptanie opieka nad bratem domem spadli na mnie.Ojciec zabranial mi pracowac no bo ribota w domu itd.Oczywiscie mama dwa razy do roku przyhezdzala do domu.A ja oczywiscie wyzywana od darmozjadow bo nie pracowalam.Tata z nia wiecznie wyganiali mnie z domu na kazdym kroku.W koncu wyhechalam i dwa lata bylam poza domem.Oczywiscie tata sie rozchorowal no i kto pomoze proszenie zebym wrocila do domu zeby znowu mnie wykorzystac.Po smierci ojca wrocilam do domu.Matka robila awantury znecala sie psychicznie wzywala na mnie pigotowie policje ze niby ja najgorsza.Postarala sie przez sad o zamknieciecmnie w psychiatryku przez sad.Tam orzeczono u mnie chorobe.Wyszlam ze szpitala proba przez nia ubezwlasnowolnienia mnie na sile zrobienia ze mnie wariatki.To sa slowa mojej doktor psychiatry.Chciala zebym na nia pracowala a ona bralaby za mbie kase.Za sprawa mojej doktor ktora poradzila mi wyprowadzic sie z domu bo juz nie wytrzymalam jej agresji slownej ciaglych awantur znecania psychicznego przez matke wyprowadzilam sie.Ale musialam wrocic bo stracilam prace i nie dalam rady na stancji.Znowu mieszkam z nia wczoraj wrocila z zagranicy i zniwu sie zaczelo.Pomocy co ja moge zrobic.Jestem slaba psychicznie.Ciezko mi