Ustna umowa pożyczki - ograniczenia dowodowe

Umowa pożyczki jest jedną z częstych form pomocy osobom z kręgu bliskich znajomych lub rodzinny, którzy potrzebują gotówki na różnorakie - mniej lub bardziej doniosłe - cele. Pożyczanie pieniędzy od osoby bliskiej ma dla pożyczkobiorcy wiele korzystnych aspektów, m.in to, że co do zasady jest to operacja tańsza niż w przypadku zaciągnięcia zobowiązania w instytucji finansowej. Często także dochodzi do zawarcia takiej umowy bez zachowania formy pisemnej. Czy jest to bezpieczne rozwiązanie i jakie mogą być tego skutki?

Istotne postanowienia umowy

Na początku należy zaznaczyć, że umowa pożyczki została uregulowana w kodeksie cywilnym. Zgodnie z art. 720 § 1 i 2 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem.

Zatem elementami tej umowy jest przeniesienie własności przedmiotu pożyczki na pożyczkobiorcę oraz jego zobowiązanie co do jej zwrotu. Jest to zatem umowa konsensualna, dwustronnie zobowiązująca. Wskazuje się w doktrynie, że "umowa pożyczki w swojej treści powinna wskazywać strony umowy z określeniem ich roli w tym stosunku oraz przedmiot pożyczki" (Kidyba A. (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część szczególna., LEX, 2014, komentarz do art. 720 k.c.).

W ślad za orzecznictwem należy jeszcze raz podkreślić, że "obowiązek zwrotu przedmiotu pożyczki, jest stosownie do art. 720 § 1 k.c., elementem przedmiotowo istotnym tego rodzaju umowy. Bez tego elementu nie ma umowy pożyczki" (wyrok SN z dnia 8 grudnia 2000 r., I CKN 1040/98, LEX nr 50828).

Forma zawarcia umowy pożyczki - ograniczenia dowodowe

Dla skutecznego zawarcia umowy pożyczki nie jest wymagane zachowanie formy pisemnej, a więc można zawrzeć tę umowę również ustnie. Jednakże jak już wskazano wyżej - zgodnie z art. 720 § 2 k.c. - umowa pożyczki, której wartość przenosi 500 zł, powinna być stwierdzona pismem. Forma pisemna w wymienionym przepisie została, więc zastrzeżona ad probationem, co oznacza, że wykładnia tego przepisu musi uwzględniać jego powiązania z art. 74 § 1 k.c. Wskazany przepis stanowi, że zastrzeżenie formy pisemnej bez rygoru nieważności ma ten skutek, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w sporze dopuszczalny dowód ze świadków ani dowód z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności.

W związku z powyższym jeżeli mamy zawartą ustną umowę pożyczki powyżej 500 zł, to jest ona ważna, jednakże gdy nasz dłużnik nie będzie chciał się z niej wywiązać, to będziemy mieli problem z udowodnieniem, że do zawarcia umowy doszło. Nie możemy bowiem powołać na tą okoliczność dowodu z zeznań świadków, ani dowodu z przesłuchania stron.

Wyjątki od reguły określonej w art. 74 § 1 k.c.

Istnieją jednak wyjątki od tej zasady. Przede wszystkim możemy powołać przedmiotowe dowody, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę. Ta możliwość istnieje również, gdy żąda tego konsument w sporze z przedsiębiorcą albo umowa została zawarta pomiędzy przedsiębiorcami. Ostatnim wyjątkiem pozostaje sytuacja, w której fakt zawarcia umowy będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma. Jest to tzw. "początek dowodu na piśmie". Dokumentem wykazującym tę okoliczność "może być każdy dokument, którego treść bezpośrednio lub pośrednio wskazuje na fakt dokonania czynności, w tym także dowód wpłaty". (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 stycznia 2014 r., sygn. akt I ACa 700/13). Zatem wskazaną okoliczność możemy uprawdopodobnić przekładając np. potwierdzenie przelewu bankowego opatrzonego tytułem "pożyczka".

W związku z powyższym, należy zawsze pamiętać, że zawarcie ustnej umowy pożyczki niesie ze sobą podwyższone ryzyko braku możliwości odzyskania naszych pieniędzy, z uwagi na występujące ograniczenia dowodowe.


Michał Pichór

Radca prawny

Radca prawny, prawnik biznesu. Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Swoją pracę magisterską napisał w Instytucie Prawa Własności Intelektualnej UJ. Ukończył aplikację radcowską prowadzoną przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Krakowie. Specjalista w zakresie obsługi prawnej przedsiębiorców, ze szczególnym uwzględnieniem windykacji należności oraz prawa umów.

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika