Wadliwą pralkę czy lodówkę wymienimy na nową
Kupiłeś wadliwą pralkę, lodówkę czy też inny sprzęt AGD? Oddajesz go kilkakrotnie do naprawy, ale ciągle się psuje? Wkrótce wystarczy, że sprzęt ulegnie usterce drugi raz, a sprzedawca będzie musiał wymienić go na nowy.
Nowe produkty nie są trwałe
Nierzadko zdarza się, że zakupione przez nas urządzenia gospodarstwa domowego ulegają zepsuciu, i to w niedługim czasie od dnia zakupienia.
W takiej sytuacji możemy albo oddać towar do naprawy gwarancyjnej producenta, albo zwrócić się do sprzedawcy o dostarczenie towaru wolnego od wad, korzystając w ten sposób z rękojmi.
Do tej pory sprzedawcy mogli wielokrotnie usuwać wady – czyli de facto naprawiać sprzęt. Niedługo sytuacja się jednak zmieni.
Jak będzie od 2015 roku?
Z chwilą wejścia w życie nowej ustawy o prawach konsumenta (prawie jest pewne, że ustawa zacznie obowiązywać od 2015 roku) jeżeli:
- rzecz już była wymieniona przez sprzedawcę,
- rzecz już była naprawiana przez sprzedawcę,
- sprzedawca nie uczynił zadość wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady,
kupujący konsument może po prostu odstąpić od umowy i żądać zwrotu pieniędzy.
Co więcej, będzie on mógł dokonać wyboru, bez względu na stanowisko sprzedawcy, czy chce wymiany rzeczy na nową, czy też domaga się usunięcia wady.
Jest jednak jeden minus w całej sytuacji. Możliwość odstąpienia od umowy będzie miała jednak miejsce jedynie wtedy, gdy wada będzie istotna a wada ujawni się w ciągu dwóch lat od wydania rzeczy.
Jak należy tłumaczyć „istotność” wady?
Wprawdzie jeszcze nie ma wytycznych, można odnieść się do nauki prawa. Ta wskazuje, że w przypadku istotności powinno się uwzględniać punkt widzenia konsumenta, nie tylko „niezdatność do zwykłego użytku” czy „bezwartościowość” produktu.
Wada musi też wynikać z przyczyny tkwiącej w samej rzeczy.
Kto na tym ucierpi?
Dotychczas podobne rozwiązania obowiązywały w stosunkach przedsiębiorca – przedsiębiorca, te jednak można było wyłączyć czy ograniczyć. W stosunkach konsument – przedsiębiorca takiej możliwości nie będzie. Przedsiębiorcy zaczynają więc krytykować pomysł wprowadzenia tych postanowień - ustawa może mocno uderzyćpo kieszeni sprzedawców.
Warto dodać, że przepisy dotyczą nie tylko sprzętu AGD ale i, przykładowo, samochodów. Tu jednak pewnie trudniej będzie wykazać, że wada jest istotna na tyle, że możliwe jest odstąpienie od umowy sprzedaży w ogóle.
Ustawa czeka już tylko na podpis Prezydenta i wejdzie w życie w terminie 6 miesięcy od dnia jej podpisu.
W związku z nagłośnieniem sprawy pojawiają się głosy, że sprzęt podrożenie. Czy słusznie? Czy sprzedawcy w ten sposób odbiją sobie nowe regulacje, mimo tego, iż ceny sprzętu w Polsce i tak są bardzo wysokie?
Podstawa prawna
- ustawa z dnia 30 maja 2014 roku o prawach konsumenta.
e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?