Od 1 października wchodzi w życie rozporządzenie ministra sprawiedliwości, zmieniające regulamin urzędowania sądów powszechnych. Nowe przepisy regulują dostęp do dokumentów za pośrednictwem systemu teleinformatycznego. Dzięki niemu możliwe będzie odtwarzanie przebiegu załatwiania i rozstrzygania spraw, wyszukiwanie oraz sortowanie danych. Program zapewni też zabezpieczenie przed nieautoryzowanym dostępem i wprowadzaniem nieuprawnionych zmian.
- Zmiana ta jest jak najbardziej właściwa. W tej chwili działa e-wokanda, jednak zapewnia ona dostęp tylko do nielicznych spraw - przypomina Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. - Informatyzacja umożliwi stronom, zarówno powodowi, jak i pozwanemu, szybki dostęp do akt. W tej chwili muszą oni jechać do sądu i czekać, aż pracownik wyszuka odpowiednie dokumenty - dodaje.
Rzecznik podkreśla, że dzięki kontom w systemie teleinformatycznym odciążone zostaną również sekretariaty sądów. - Pracownicy nie będą już musieli przerywać swoich codziennych obowiązków, by wyszukać odpowiednie informacje. Teraz będzie to szybsze i prostsze. Strona lub jej przedstawiciel otrzymają indywidualny kod, po wprowadzeniu którego uzyskają wgląd do swojej sprawy - tłumaczy.
Ponadto, za zgodą prezesa sądu powód lub pozwany może też udostępnić dane innym osobom, które mają konto w systemie - obrońcom, pełnomocnikom, przedstawicielom ustawowym. Jeśli osoby te straciły uprawnienia do przeglądania akt, każda ze stron może pozbawić je takiego dostępu.
Nowe przepisy obejmują też pisma procesowe, sporządzone na papierze. Wszystkie odręczne dokumenty zostaną przekształcone na formę elektroniczną i będą włączane do akt.
(AP)