Amerykanie wybierają dziś nie tylko prezydenta, ale też swoich przedstawicieli w Kongresie
Wyłoniona zostanie ponad jedna trzecia senatorów oraz komplet członków Izby Reprezentantów.
Przedwyborcze sondaże pokazują, że zwycięzcą wyborów do Kongresu będzie prawdopodobnie Partia Demokratyczna, która nie tylko powiększy przewagę w Izbie Reprezentantów, ale też uzyska większość w Senacie.
Demokraci walczą o to, by mieć w wyższej izbie Kongresu 60 głosów na 100. W przypadku, gdyby został spełniony ten warunek, a jednocześnie Barack Obama wygrał wybory prezydenckie, Partia Demokratyczna miałaby otwartą drogę do forsowania wszystkich swoich reform.
W tej kadencji w Senacie utrzymuje się równowaga - obie główne partie mają po 49 przedstawicieli, ponadto jest dwóch niezależnych. Dziś Amerykanie wybiorą 33 senatorów na kadencję sześcioletnią oraz dwóch - na czteroletnią, w wyborach uzupełniających.
W Izbie Reprezentantów zasiada obecnie 235 demokratów i 199 republikanów. Jedno miejsce jest nieobsadzone, po śmierci jednego z kongresmenów.
Źródło: IAR, wtorek, 4 listopada 2008
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?