Idziesz na chorobowe? Szef może cię sprawdzić
Pozostając na zwolnieniu lekarskim dłużej niż trzy miesiące, ryzykujesz natychmiastowym zwolnieniem.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych skontrolował zwolnienia lekarskie, na jakich przebywali pracownicy w 2011 roku.
Efekt? – Blisko 150 mln zł wstrzymanych i obniżonych świadczeń chorobowych – informuje rzecznik prasowy ZUS.
Wspomnianą kontrolę może przeprowadzić nie tylko urzędnik, lecz również firma. Ma do tego prawo wtedy, gdy zatrudnia więcej niż dwadzieścia osób, które zgłasza do ubezpieczenia chorobowego. Wówczas może odwiedzić nas sam szef lub osoba przez niego upoważniona – oczywiście bez uprzedzenia.
- Celem wizyty jest ustalenie, czy pracownik w okresie orzeczonej niezdolności do pracy nie wykonuje innej pracy zarobkowej albo czy nie wykorzystuje zwolnienia od pracy w sposób niezgodny z jego celem – tłumaczy ZUS. Będzie tak np. wtedy, gdy zamiast na rehabilitację pojedziemy na wczasy.
Na kontrolę najbardziej naraża się osoba, która:
- często korzysta z krótkotrwałych zwolnień lekarskich,
- przynosi pracodawcy kolejne zwolnienia od różnych lekarzy,
- była już pozbawiona np. prawa do wynagrodzenia za czas choroby,
- już wcześniej składała zaświadczenia lekarskie po terminie.
Kontroli może podlegać każde zwolnienie, bez względu na wskazania lekarskie chory powinien leżeć lub chory może chodzić. Szef nie może jednak samodzielnie ocenić, czy pracownik jest nadal chory, czy jest już zdolny do pracy. Jeśli ma jakieś wątpliwości, powinien wystąpić do ZUS o sprawdzenie podwładnego.
Jeśli osoba kontrolująca nie zastanie nas w domu, to będziemy musieli się wytłumaczyć. - Nieobecność może być usprawiedliwiona w przypadku uzyskania informacji, że pracownik np. był z wizytą kontrolną u lekarza, realizował receptę w aptece czy odbywał rehabilitację – wyjaśnia Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Odmowa wyjaśnień oznacza, że zwolnienie lekarskie jest wykorzystywane niezgodnie z jego celem. Wówczas pracownik naraża się na konsekwencje.
Po pierwsze tracimy w takim wypadku prawo do zasiłku chorobowego – i to za cały okres zwolnienia lekarskiego. Po drugie pracodawca ma podstawy do odmowy prawa do wynagrodzenia za okres choroby.
Prowadzone od stycznia do grudnia minionego roku kontrole prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich
objęły 136,5 tys. ubezpieczonych. W ich efekcie prawa do zasiłku pozbawiono 4,3 tys. osób.
Było to równoznaczne z cofnięciem wypłaty świadczeń chorobowych na łączną kwotę 4,2 mln zł.
Nie choruj za długo, bo stracisz pracę
Musimy również pamiętać, że firma może w niektórych sytuacjach zwolnić chorowitego pracownika. Zgodnie z kodeksem pracy ma prawo rozwiązać z podwładnym umowę o pracę bez wypowiedzenia, jeżeli jego niezdolność do pracy wskutek choroby trwa:
- dłużej niż 3 miesiące - gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 6 miesięcy,
- dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące – gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy co najmniej 6 miesięcy lub jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem przy pracy albo chorobą zawodową.
Co grozi za sfałszowanie zwolnienia?
Pracodawca oraz ZUS mogą również sprawdzić podczas kontroli, czy pracownik nie sfałszował zwolnienia, np. czy nie poprawiał dat lub całkowicie go nie podrobił.
Jeżeli szef ma podejrzenie, że zaświadczenie zostało sfałszowane, może wystąpić do lekarza, który je podpisał, o wyjaśnienie tej sprawy.
Jeżeli podejrzenie okaże się prawdziwe i zaświadczenie lekarskie zostało sfałszowane (np. podrobiono podpis lekarza) zasiłek chorobowy nie przysługuje ubezpieczonemu. Ponadto taka osoba może zostać pociągnięta do odpowiedzialności karnej. W niektórych okolicznościach podrobione zwolnienie może stanowić przyczynę wypowiedzenia lub nawet rozwiązania umowy o pracę.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?