Koniec listów z blaszkami. Nowe prawo w Senacie
Od 1 stycznia 2013 r. przestaniemy dostawać listy z metalowymi płytkami albo z zeszytem - Poczta Polska nie będzie już bowiem miała wyłączności na przesyłki do 50 gramów i jej konkurenci nie będą musieli się uciekać do obciążania własnych przesyłek.
Zakłada to przyjęty właśnie przez Sejm - teraz ustawa trafo do Senatu - projekt ustawy Prawo Pocztowe, które liberalizuje rynek usług pocztowych zgodnie z dyrektywami unijnymi.
Wszystkie firmy świadczące usługi pocztowe będą miały równy dostęp do rynku usług pocztowych. Wystarczy wpis do rejestru operatorów pocztowych w UKE (to Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie nadzorował funkcjonowanie rynku pocztowego) - nie trzeba już będzie występować o zezwolenie.
A ponieważ projekt zakłada, że usługą pocztową nie jest cały proces - od nadania przesyłki do jej doręczenia - firmy działające na rynku pocztowym będą mogły się specjalizować np. tylko w doręczaniu.
Zmieni się definicja usług powszechnych, tj. takich, które dla dobra wspólnego muszą być świadczone w sposób jednolity i po przystępnych cenach - i to niezależnie od tego, czy się to opłaca ekonomicznie czy nie.
Państwo tak jak i dziś będzie nam gwarantowało, że w całym kraju przez pięć dni w tygodniu będzie można nadać i odebrać listy do 2kg i paczki do 10kg, a także odebrać paczkę z zagranicy do 20 kg. Jednak gwarancją tą nie będą już objęte przesyłki reklamowe ani przesyłki nadawców masowych (z wyjątkiem podmiotów zaliczanych do sektora finansów publicznych, które nadal przy nadawaniu znacznych ilości przesyłek będą mogły skorzystać z usługi powszechnej). W przypadku nadawców masowych obowiązywać będą reguły rynkowe (więc cena za taką usługę może być np. różna w różnych częściach kraju).
Przez pierwsze trzy lata od wejścia w życie ustawy do świadczenia usług powszechnych będzie zobowiązana Poczta Polska SA. Potem operator wybierany będzie w drodze konkursu na kolejnych 10 lat.
Żeby interes publiczny nie był zagrożony tym, że usługi publiczne okażą się deficytowe i nikt nie będzie chciał ich świadczyć na terenie całego kraju, powstanie fundusz kompensacyjny, na który złożą się wszystkie firmy pocztowe świadczące usługi powszechne lub podobne, z punktu widzenia klienta, do tych usług. Jeśli to nie wystarczy - do usług powszechnych dopłaci budżet.
Ale dopłaty nie zostaną uruchomione bez rygorystycznej procedury - UKE musi najpierw zweryfikować, czy poniesione przez operatora wyznaczonego koszty świadczenia usług powszechnych stanowią nieuzasadnione obciążenie finansowe dla tego operatora i potwierdzić, że w wyniku świadczenia usług powszechnych operator poniósł stratę (zasada finansowania obowiązku świadczenia usług powszechnych w zakresie, w jakim obowiązek ten stanowi nieuzasadnione obciążenie finansowe dla operatora, wynika bezpośrednio z dyrektywy 2008/6/WE. Dopuszcza ona w takim przypadku uruchomienie rekompensaty dla operatora z funduszy publicznych lub utworzenia funduszu kompensacyjnego z wpłat operatorów pocztowych lub użytkowników).
Większość z krajów członkowskich UE, które wdrożyły już przepisy dyrektywy, wykorzystuje fundusz kompensacyjny (Austria, Belgia, Cypr, Estonia, Francja, Holandia, Irlandia, Niemcy, Portugalia, Słowacja, Słowenia). Część korzysta z modelu mieszanego tj. z funduszu kompensacyjnego i środków z budżetu państwa (Hiszpania, Włochy), część zaś wykorzystuje wyłącznie środki z budżetu (Bułgaria, Litwa, Norwegia oraz Wlk. Brytania w przypadku pocztowej na terenach wiejskich).
Projekt nowelizacji Prawa Pocztowego zakłada większą ochronę praw konsumentów.
Standardy doręczeń przesyłek nadawanych w ramach usług powszechnych mają być takie jak teraz (np. 85 proc. zwykłych listów ma być doręczona w trzy dni po nadaniu). Projekt stwierdza, że nienależyte wykonanie usługi operator będzie odpowiadał w trybie określonym w Kodeksie cywilnym. Operator będzie więc obowiązany do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.
Wyjątkiem będą usługi operatora wyznaczonego w zakresie usług powszechnych, bo tu granice odpowiedzialności nadal określa Prawo pocztowe.
(MM)
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?