Popularna ulga na internet już poza zasięgiem części podatników
W tym roku po raz pierwszy - w zeznaniu rocznym za 2013 r. - ulgę internetową rozlicza się według nowych zasad. Odliczenia od dochodu można dokonać obecnie wyłącznie w następujących po sobie dwóch latach podatkowych, pod warunkiem jednak, że podatnik nie korzystał z tej z ulgi w latach poprzedzających ten okres.
Tym samym, jeśli w zeznaniu rocznym za 2013 r. uwzględniamy ulgę za internet po raz pierwszy, będziemy mogli z niej skorzystać jeszcze w kolejnym roku (rozliczając się z fiskusem za 2014 r., czyli w zeznaniu podatkowym składanym w 2015 r.).
Natomiast osoby, które skorzystały z ulgi po raz pierwszy w ubiegłym roku (w zeznaniu rocznym za 2012 r.), mogą ją uwzględnić tylko w PIT za 2013 rok. Z kolei osobom, które rozliczały ulgę na internet w zeznaniach za 2011 r. i wcześniejszych, ulga nie przysługuje w ogóle. Należy się zatem spodziewać, że pod względem statystycznym ulga nie będzie już tak popularna, jak w poprzednich latach, gdy można z niej było korzystać bez ograniczeń czasowych. Z danych resortu finansów wynika, że w 2012 r. wydatki na internet odliczyło od dochodu ponad 4 mln osób, czyli prawie 17 proc. podatników (była to najpopularniejsza ulga spośród tych, które są odliczane od dochodu), a przeciętne odliczenie wyniosło 576 zł, co oznaczało średnią oszczędność na podatku w kwocie nieco przekraczającej 103 zł.
Liczba podatników korzystających z ulgi na internet |
Przeciętna kwota odliczenia |
|
2012 r. |
4 059 205 (16,92% ogółu podatników) |
576 zł |
2011 r. |
4 137 131 (17,01%) |
576 zł |
2010 r. |
3 986 767 (16,23%) |
571 zł |
Źródło: Ministerstwo Finansów
Kwota odliczenia pozostała taka sama jak, wcześniej. Od dochodu można odliczyć maksymalnie 760 zł, co w przypadku osób rozliczających się z fiskusem według niższej, 18-proc. stawki skali podatkowej oznacza oszczędność na podatku w kwocie 136,80 zł (z ulgi podatkowej mogą skorzystać nie tylko osoby na skali podatkowej, ale także ryczałtowcy, np. osiągający przychody z prywatnego najmu - oni jednak musieli rozliczyć się z fiskusem już wcześniej, do końca stycznia 2014 r.).
Użytkowanie tak, instalacja - nie
Rozliczyć można wydatki związane z użytkowaniem internetu niezależnie od miejsca, w którym z niego korzystaliśmy - a więc i wydatki na internet domowy, i rachunki z kawiarenki internetowej, i fakturę za telefon komórkowy (jeśli oprócz usług telefonicznych mieliśmy wykupiony dostęp do internetu). Nie można natomiast odliczyć wydatków związanych z instalacją, rozbudową, modernizacją, serwisem oraz obsługą techniczną sieci.
Dokumenty potwierdzające użytkowanie internetu - faktura, rachunek, dowód wpłaty czy potwierdzenie przelewu - powinny zawierać:
- dane kupującego usługę
- dane sprzedającego (dostawcy usług internetowych)
- rodzaj zakupionej usługi - kwotę wydaną na użytkowanie internetu (jeśli dostęp do internetu jest częścią usług kupowanych u jednego dostawcy - np. obok abonamentu telewizyjnego czy telefonicznego - opłata za internet musi być wyodrębniona)
Jeżeli wydatki na internet ponosimy wspólnie z inną osobą, na przykład współmałżonkiem i potwierdzają to faktury czy rachunki, odliczenie przysługuje i nam, i naszemu współmałżonkowi - każdemu do wspomnianego limitu 760 zł, oczywiście pod warunkiem, że ma to pokrycie w wydatkach.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?