Przewozisz zwierzaka? Pamiętaj o przepisach!

Zgodnie z kodeksem wykroczeń każdy, kto nie zachowując należytej ostrożności powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny. Mandat może wynieść do 500 złotych. Dodatkowo w przypadku zajechania drogi narazimy się na 5 punktów karnych. Konsekwencje mogą być większe, gdy przez nieuwagę spowodujemy wypadek.

Główna Komenda Policji podaje kilka wskazówek, którymi warto się kierować podczas przewozu zwierząt:
- Pupil nie może zagrażać bezpieczeństwu osób znajdującym się w samochodzie,
- Należy go umieścić w konkretnym miejscu (nie powinno to być podszybie przednie czy tylna półka),
- Pies czy kot powinien mieć własne miejsce do położenia się oraz zapewniony dostęp świeżego powietrza
(nie zamykać zwierząt w bagażniku!),
- Powinniśmy zabezpieczyć zwierzaka przed nagłą zmianą położenia np. podczas gwałtownego hamowania
(dostępne są specjalne pasy bezpieczeństwa dla zwierząt),
- Zwierzę nie powinno utrudniać kierowcy kierowania pojazdem, ograniczać widoczności drogi oraz łatwego, wygodnego i pewnego dostępu kierowcy do urządzeń służących kierowaniu czy hamowaniu,
- Pamiętajmy również o postojach na załatwienie potrzeb fizjologicznych pupila.

Z badań niemieckiego automobilklubu ADAC wynika, że najbezpieczniejszym rozwiązaniem, gwarantującym maksymalne bezpieczeństwo zwierząt w aucie, są boksy transportowe umieszczone za siedzeniami. Eksperci sprawdzili też, co dzieje się podczas wypadku ze zwierzęciem leżącym przy tylnej szybie auta. Okazuje się, że jest to bardzo duże zagrożenie również dla kierowcy.

Testy zderzeniowe z udziałem zwierząt

W pociągu nie trzymaj psa na siedzeniu

Pies wprowadzany na stację kolejową musi być w kagańcu i na smyczy. Właściciel powinien przy sobie mieć książeczkę zdrowia z aktualnymi szczepieniami.

Zanim pójdziemy na peron trzeba się udać do kasy biletowej i kupić dla pupila bilet. Dotyczy to tylko psów, które prowadzimy na smyczy. W Przewozach Regionalnych zapłacimy 4,50 zł, w Intercity opłata za przewóz psa wynosi 15,20 zł.

Za zwierzęta przewożone w ramach bagażu podręcznego – w odpowiednich pojemnikach (klatkach, pudłach, koszach itp.) – nie pobiera się żadnych opłat. Nie zapłacimy więc za kota, chomika czy wiewiórkę, ale tez za szczeniaka, którego umieścimy na czas podróży w pojemniku.

Gdy mamy już bilet, to możemy udać się do pociągu. Podczas przejazdu nie możemy ściągnąć psu kagańca ani spuścić go ze smyczy. Gdy jedziemy z innym zwierzęciem, to powinno być ono umieszczone w odpowiednim pojemniku. Ma to zabezpieczyć same zwierzaki oraz innych podróżnych przed wyrządzeniem im szkody. Pamiętajmy też, że w wagonach sypialnych i z miejscami do leżenia psa można przewozić pod warunkiem wykupienia wszystkich miejsc w przedziale.

To, że kupimy dla zwierzęcia bilet wcale nie oznacza, że możemy przewozić je na miejscu do siedzenia – jest to zabronione.

- Nasz czworonożny przyjaciel nie może być trzymany na miejscach do siedzenia, leżenia lub miejscach sypialnych oraz nie może zakłócać ciszy nocnej. Podróżny odpowiada za stan sanitarny przedziału, w którym pies jest przewożony – informuje PKP Intercity.

Ponadto inni podróżni mogą się nie zgodzić, by w przedziale jechało zwierzę. Wówczas kierownik pociągu musi wskazać nam inny przedział lub wagon, gdzie będziemy mogli jechać z pupilem.

Zgoda współpodróżnych nie jest wymagana w przypadku przewozu:
1) zwierząt w wagonach pasażerskich bezprzedziałowych;
2) psów będących przewodnikami osób niewidomych;
3) psów służbowych z opiekunami;
4) psów przewożonych w wyznaczonych przedziałach dla podróżnych z psami.

Musimy pamiętać, że za brak biletu dla psa możemy zapłacić karę. Będzie to równowartość biletu i dodatkowo 72 zł za naruszenie przepisów o przewozie rzeczy i zwierząt.

Kiedy pies w samolocie musi mieć paszport?

Wybierając się z czworonogiem w podróż powietrzną musimy zapoznać się z regulaminem konkretnej linii lotniczej. Zasady przewożenia zwierzaka mogą się różnić w zależności od przewoźnika. W każdym przypadku musimy posiadać jednak ważne dowody szczepienia pupila.

W Locie możemy mieć np. psa, który waży maksymalnie 8 kilogramów. Lecąc do innego miasta w Polsce lub kraju na terenie UE zapłacimy za niego jak za nadbagaż. Wybierając się jednak przykładowo do Stanów Zjednoczonych przyjdzie nam wydać na pupila około 100 dolarów.

Lecąc do kraju UE pies musi mieć paszport. Zapłacimy za niego 50 zł. Wystawia go uprawniony lekarz weterynarii. Należy również oznakować zwierzaka, np. poprzez wszczepienie mikrochipu. Wydamy na to 70 zł. Gdy wybieramy się poza kraje wspólnoty, to potrzebny będzie certyfikat wystawiony przez powiatowego lekarza weterynarii.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl