Sądowa rozprawa przez internet
Już wkrótce zaoszczędzimy czas i pieniądze. Na proces nie będziemy wzywani do innych miast.
Rząd planuje kolejny etap informatyzacji postępowań cywilnych. – Wcześniej wprowadzono elektroniczne postępowanie upominawcze oraz tzw. elektroniczny protokół – przypomina resort sprawiedliwości.
Teraz zapowiadane są rozprawy na odległość, elektroniczny bankowy tytułu egzekucyjny, zinformatyzowanie procedury zajęcia rachunku bankowego przez komornika oraz tworzenie internetowych baz pełnomocników.
Takie nowości zapowiedziano w nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego. Dokument został przekazany do uzgodnień międzyresortowych.
Posiedzenie on-line, ale pod warunkiem…
Proponowana zmiana wprowadza możliwość przeprowadzenia posiedzenia jawnego, w tym rozprawy, za pomocą wideokonferencji. O tym, czy postępowanie zostanie przeprowadzone na odległość, ma decydować przewodniczący składu orzekającego.
- Wymaga się jednak, aby wszystkie osoby uczestniczące w posiedzeniu jawnym znajdowały się zawsze w budynkach sądów – zastrzega resort sprawiedliwości.
- Zatem, jeżeli sąd prowadzący postępowanie umożliwi udział w posiedzeniu jawnym osobom przebywającym w innym mieście, to osoby te muszą udać się do tamtejszego sądu – wyjaśniono w uzasadnieniu projektu.
W konsekwencji oszczędzimy nie tylko pieniądze na dojazdach, lecz również czas. Zdarza się bowiem, że przesłuchanie w danej sprawie wyznaczono na godziny popołudniowe lub sprawa się przeciąga. Wtedy jesteśmy zmuszeni nocować w innym mieście.
Komputer na sali przyspieszy rozprawę
Sędzia będzie mógł bowiem szybko sprawdzić, czy występujący w charakterze pełnomocnika strony ma do tego uprawnienia. Pomóc ma stworzenie rzetelnej bazy danych, która ma zawierać listę takich osób.
Teraz podobne bazy są prowadzone przez korporacje zawodowe. Mimo, że często są one udostępniane w internecie, to nie odgrywają większej roli w postępowaniu sądowym. Dlaczego? Ponieważ nie ma gwarancji ich wiarygodności i tego, że są one na bieżąco aktualizowane.
Zmienią to dopiero projektowane przepisy. W takich bazach znajdą się również dane aplikantów radcowskich i adwokackich. Dzięki temu sędzia będzie mógł szybko zweryfikować, czy np. osoba zastępująca radcę w ogóle jest aplikantem, a jeśli tak, to na którym roku.
Bazy będą wykorzystywane nie tylko w sprawach, które wszczęto droga elektroniczną. – Również w tradycyjnym postępowaniu będą mogły odegrać istotną rolę, zastępując pisemne lub telefoniczne kontakty z korporacją zawodową w celu zasięgnięcia informacji o konkretnym pełnomocniku – zaznacza resort.
DŁUŻNIK SZYBCIEJ ODZYSKA PIENIĄDZE. O ZMIANACH CZYTAJ NA DRUGIEJ STRONIE
Elektroniczna egzekucja jeszcze prostsza
Obecnie wierzyciel, który wygrał sprawę przed e-sądem, może przesłać komornikowi wniosek o wszczęcie egzekucji przez internet. Projektowana nowela ma pozwolić na to również tym osobom, które posiadają inny tytuł egzekucyjny niż nakaz zapłaty uzyskany w elektronicznym postępowaniu upominawczym.
Ponadto obecnie wierzyciele mogą złożyć w postaci elektronicznej tylko sam wniosek o wszczęcie egzekucji. Resort chce, by mogli oni przesyłać w ten sposób również wszelkie wnioski i oświadczenia. Jeżeli ktoś zdecyduje się na taką formę komunikowania się z komornikiem, to nie będzie mógł jednak składać pism drogą tradycyjną, czyli listownie.
Komornicy zyskają natomiast prawo do elektronicznego zajęcia rachunku bankowego. Ważną zmianą jest również wprowadzenie zasady, zgodnie z którą wnioski o nadanie klauzuli wykonalności bankowym tytułom egzekucyjnym będzie rozpatrywał e-sąd. Będzie to jedyna droga uzyskiwania klauzuli przez banki.
- Zmiany te będą korzystne dla wszystkich, przyczyniając się do znacznego przyspieszenia rozpoznawania spraw przez sądy – twierdzi ministerstwo.
Informatyzacja pomoże sędziom w pracy
Przygotowane projekt ma ulżyć również sądom, które rozpatrują sprawy w postępowaniach tradycyjnych.
Resort przypomina, że w 2010 roku do e-sądu wpłynęło blisko 700 tysięcy spraw, z czego rozpoznano ponad 635 tysięcy. W tym okresie w 198 sądach rejonowych zmniejszył się wpływ spraw podlegających rozpoznaniu w postępowaniu upominawczym i nakazowym. W przypadku 132 sądów spadek liczby tych spraw był wyraźny i wynosił od 10 proc. do 30 proc. w stosunku do ich liczby w 2009 roku.
Na nowe przepisy jeszcze poczekamy
Nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego znajduje się obecnie na etapie uzgodnień międzyresortowych. Zapisano w niej, że zmiany zaczną obowiązywać po 9 miesiącach od publikacji w Dzienniku Ustaw. Jeśli prace nad projektem będą przebiegały po wyborach bez opóźnień, to doczekamy się ich pod koniec przyszłego roku.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?