Alimenty dla byłej żony po rozwodzie z winy męża
Pytanie:
"Jestem po rozwodzie z winy męża. Wychowuję syna, który się uczy w liceum i ma poważne problemy zdrowotne (muszę zawsze być, żeby mu pomóc w razie choroby, zawieść do szpitala itd.). Nie ma ustalonej grupy bo nie chce, mówi że te problemy by nie istniały, gdybym ja mogła chodzić z nim do prywatnych lekarzy a nie na ubezpieczalnię. Niestety na prywatnego lekarza i dodatkowe płatne badania mnie nie stać, sama też mam problemy zdrowotne (bardzo podupadłam na zdrowiu podczas 7 lat rozwodzenia się) i praca na etat, gdzie byłam kelnerką jest obecnie niemożliwa. Podjęłam w związku z tym studia w systemie eksternistycznym (chodzę na uczelnię tylko na egzaminy, bo choruję i do tego muszę być w domu z uwagi na problemy zdrowotne syna). Czy ja mogę wystąpić o alimenty od byłego męża? Do tej pory pomaga mi mama (ale ostatnio nie jest w stanie, bo sama się pochorowała) i MOP?s. Proszę, jeżeli mi to prawo przysługuje, o wzór pisma lub informację, gdzie taki wzór znajdę."
Odpowiedź prawnika: Alimenty dla byłej żony po rozwodzie z winy męża
Możliwość żądania środków utrzymania po rozwodzie przez jednego małżonka od drugiego z nich, jest uzależniona przede wszystkim od tego, kto ponosi winę w rozkładzie pożycia małżeńskiego. Zakładamy, iż sąd rozstrzygnął w wyroku rozwodowym, iż winę za rozpad małżeństwa ponosi wyłącznie mąż. Żona została więc uznana za nie ponoszącą w tym winy. Małżonek niewinny rozkładu pożycia małżeńskiego może żądać od małżonka wyłącznie winnego tego rozkładu stosownych alimentów. Żeby jednak zaktualizował się ten obowiązek muszą być spełnione dwa warunki:
-
na skutek rozwodu nastąpiło istotne pogorszenie się sytuacji majątkowej małżonka niewinnego. Przy ocenie czy rozwód pociąga za sobą znaczne pogorszenie sytuacji materialnej uprawnionego, ważne jest porównanie jego obecnej sytuacji finansowej z taką, jaka by istniała, gdyby rozwód nie nastąpił.
-
wskutek istotnego pogorszenia się sytuacji majątkowej, małżonek niewinny nie ma możliwości zaspokojenia swoich usprawiedliwionych potrzeb. Dla możliwości domagania się alimentów w takim wypadku, nie jest konieczne, aby małżonek znalazł się w niedostatku, czyli w sytuacji, kiedy nie może się samodzielnie utrzymać. Wystarczy, iż na skutek rozwodu, jego sytuacja materialna nie pozwala mu na zaspokojenie jego usprawiedliwionych potrzeb, jeżeli w trakcie trwania małżeństwa takie potrzeby należały do pewnej normy, np. kino, teatr, wyjazd na wakacje. Była żona nie ma już jednak prawa żądać alimentów na zasadzie równej stopy życiowej z małżonkiem zobowiązanym. Ale ma prawo do bardziej dostatniego poziomu życia aniżeli tylko zaspokojenie podstawowych potrzeb.
Małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia małżeńskiego jest zobowiązany przyczyniać się do usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego w odpowiednim zakresie. Zakres ten wyznaczają przede wszystkim możliwości finansowe rozwiedzionego małżonka, tzn. może on alimentować w takim stopniu, na jaki go stać, bez większego uszczerbku dla swoich usprawiedliwionych potrzeb.
Obowiązek alimentacyjny byłego małżonka nie wygasa, jeżeli zobowiązanym do alimentowania jest małżonek winny rozkładu, niezależnie czy alimentów żąda małżonek niewinny czy współwinny tego rozkładu. Wzór pozwu znajduje się na stronie Pozew o alimenty na rzecz małoletniego. Wymaga on jednak odpowiedniego dostosowania do przedstawionej sytuacji.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?