Brak pracy a pozbawienie władzy rodzicielskiej
Pytanie:
"Czy to, że matka nie pracuje i w związku z tym nie zarabia może być wystarczającym powodem do pozbawienia jej opieki nad dziećmi? W związku, o który chodzi nie ma zachowań patologicznych (przemoc alkohol, narkotyki itp) jednak żona posiada dowody na to ze maż ją zdradza, on jednak grozi jej że odbierze jej dzieci gdyż ona nie zarabia. Chodzi mi o to czy może wiadomo wam o podobnych przypadkach. Czy jest to powód wystarczający? Wiem że to trudne pytanie i nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo orzeka ją sąd, ale może były jakieś precedensy lub z góry wiadomo, że dla sądu to nie jest argument, lub właśnie jest?"
Odpowiedź prawnika: Brak pracy a pozbawienie władzy rodzicielskiej
Zakładając jak podano w pytaniu, że doszło do zdrady małżonka oraz że nie ma innych powodów dających podstawę odebrania władzy rodzicielskiej brak pracy przez jednego z małżonków po rozwodzie nie daje podstaw do odebrania władzy rodzicielskiej i opieki nad dziećmi z jednoczesnym jej przyznaniem drugiemu z małżonków. W przedstawionej sytuacji małżonek, który żąda przyznania opieki dopuścił się zdrady. Zatem jest on winny rozkładu pożycia małżeńskiego. Małżonek, który nie został uznany za wyłącznie winnego może od tego, który dopuścił się zdrady żądać alimentów na siebie. Niezależnie od tego może żądać alimentów na dzieci jeśli jemu sąd powierzył opiekę nad małoletnimi dziećmi. Małżonek, który w związku nie pracował dbał o dobro wychowania dzieci, tym samym realizował obowiązki rodzicielskie w zakresie opieki i wychowania, gdy tymczasem drugi z małżonków dbał o stronę finansową. W takim działaniu nie ma żadnego powodu, by małżonkowi niepracującemu odebrać władzę rodzicielską, jeśli wypełnia ją właściwie.
Zespół prawników
e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?