Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Jeżeli dom stanowi Państwa majątek odrębny i nie wchodzi do wspólności majątkowej małżonka, drugi z małżonków nie ma prawa ograniczać możliwości korzystania z domu małżonkowi właścicielowi. Stanowiłoby to naruszanie prawa własności. W sytuacji, w której jedno z małżonków zabrania drugiemu wstępu do jego własnego mieszkania wystarczy jedynie interwencja policji. Każdy kto jest właścicielem może korzystać z własnej rzeczy i nawet małżonek nie ma prawa ograniczać go w tym prawie. Podobnie jest w sytuacji, gdy mieszkanie stanowi współwłasność małżonków lub wchodzi do wspólności majątkowej. Małżonek jest bowiem współwłaścicielem i drugi ze współwłaścicieli nie może zabraniać mu korzystania z współwłasności. W orzeczeniu sądu o separacji, sąd orzeknie o podziale wspólnego mieszkania lub o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania. Jeżeli jednak nieruchomość stanowi Pani majątek odrębny, zostanie przyznana Pani. Sąd nie ma bowiem możliwości odebrać nam prawa własności ani eksmitować nas z naszego własnego mieszkania. Tym bardziej będziemy mogli po orzeczeniu separacji skorzystać z pomocy policji.
Inną natomiast sprawą jest fakt, iż sami nie możemy domagać się natychmiastowej eksmisji małżonka, pozostającego z nami w związku małżeńskim lub w separacji. Krępują nas przepisy prawa lokalowego.
Tak więc dobrze jest dojść z małżonkiem do porozumienia, co do sposobu korzystania przez niego z naszej nieruchomości. Unikniemy wtedy nieprzyjemnych i krępujących sytuacji, w których często musimy prosić o interwencję policji, oraz bardzo uciążliwego i długotrwałego procesu eksmisji.