Przeciąganie postępowania sądowego
Pytanie:
"Jestem pozwanym w sprawie cywilnej. Jestem także wierzycielem powoda. Udzieliłem powodowi pożyczki, a powód w celu zabezpieczenia pożyczki podpisał ze mną w formie aktu notarialnego umowę sprzedaży nieruchomości. Znalazłem potencjalnego nabywcę nieruchomości, z którym podpisałem umowę przedwstępną sprzedaży i otrzymałem zadatek. Powód wnioskował do sądu o ustanowienie zabezpieczenia powództwa przez zakaz zbywania w/w nieruchomości. Powództwo opiera się na twierdzeniu, że owa umowa sprzedaży sporządzona w formie aktu notarialnego została podpisana przez powoda w wyniku błędu. Obecnie toczy się postępowanie. Z uwagi na fakt braku odpowiedniego umocowania pełnomocnika powoda, pełnomocnik ten został odsunięty. Powód po upływie co najmniej trzech miesięcy złożył wniosek do sądu o odroczenie posiedzenia ze względu na brak pełnomocnika. Sąd przychylił się do wniosku powoda. Powód przeciąga bezzasadnie postępowanie, gdyż jest świadomy, iż równolegle toczy się sprawa o eksmisję powoda, tym razem z mojego powództwa. Chcę wysłać zażalenie do sądu z powodu przewlekłości postępowania i przychylania się sądu do absurdalnych wniosków powoda. Sąd działa na szkodę obydwu stron, gdyż moja wierzytelność się zwiększa, a wartość zabezpieczenia (nieruchomości) maleje. W nieruchomości oprócz powoda zamieszkuje także jego dziecko wraz z małżonkiem. Czy wystarczy, gdy wyślę "pismo uczestnika postępowania" w formie zażalenia, i będzie miało ono taki sam skutek jak zażalenie? Czy mogę domagać się odszkodowania od osób mieszkających w nieruchomości opierając się na bezumownym korzystaniu z tej nieruchomości? Czy na postanowienie sądu o przychyleniu się do wniosku powoda o przesunięciu terminu rozprawy mogę i powinienem się zażalić do sądu nadrzędnego?"
Odpowiedź prawnika: Przeciąganie postępowania sądowego
Na wstępie należałoby wyjaśnić, czym jest zażalenie w postępowaniu przed sądem cywilnym. Jest to przede wszystkim środek zaskarżenia ściśle przewidzianych w kodeksie postępowania cywilnego spraw zakończonych postanowieniem sądu. Zażalenie nie przysługuje zatem w każdej sytuacji, nie przysługuje ono również w sytuacji opisanej w pytaniu – czyli wówczas, gdy postępowanie nie toczy się prawidłowo na skutek nieprawidłowego – w ocenie strony – zachowania sądu. W sytuacji, gdy przewlekłość postępowania spowodowana jest działaniem lub zaniechaniem sądu, stronie służy specjalny środek prawny w postaci skargi na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, na podstawie Ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. Ustawa przewiduje, że strona może wnieść skargę o stwierdzenie, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastąpiło naruszenie jej prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, jeżeli postępowanie w tej sprawie trwa dłużej, niż to konieczne dla wyjaśnienia tych okoliczności faktycznych i prawnych, które są istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, albo dłużej niż to konieczne do załatwienia sprawy egzekucyjnej lub innej dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego (przewlekłość postępowania). Dla stwierdzenia, czy w sprawie doszło do przewlekłości postępowania, należy w szczególności ocenić terminowość i prawidłowość czynności podjętych przez sąd w celu wydania w sprawie rozstrzygnięcia co do istoty lub czynności podjętych przez sąd lub komornika sądowego w celu przeprowadzenia i zakończenia sprawy egzekucyjnej albo innej sprawy dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego, uwzględniając charakter sprawy, stopień faktycznej i prawnej jej zawiłości, znaczenie dla strony, która wniosła skargę, rozstrzygniętych w niej zagadnień oraz zachowanie się stron, a w szczególności strony, która zarzuciła przewlekłość postępowania. Gdyby strona chciała skorzystać ze wskazanego powyżej instrumentu prawnego, winna uiścić przy składaniu skargi opłatę sądową w wysokości 100 zł.
Biorąc pod uwagę powyższe, pismo strony pozwanej, o którym mowa w pytaniu, nie będzie nosić znamion zażalenia, nie zostanie mu również nadany bieg, chyba że sąd potraktuje je ze względu na treść jako skargę, o której wyżej mowa, i wezwie o uiszczenie opłaty sądowej.
Co do żądania wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy, jest ono możliwe w postępowaniu sądowym, gdy określona osoba korzysta z rzeczy ruchomej lub nieruchomej bez tytułu prawnego.
Ustosunkowując się zaś do kwestii zaskarżenia przesunięcia terminu rozprawy należy wskazać, że w takiej sytuacji nie przysługuje stronie zażalenie.
Zespół prawników
e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?