Ucieczka dłużnika z majątkiem do spółki cywilnej

Pytanie:

"Kilkakrotnie zetknąłem się z takimi sytuacjami, w których osoby (w tym także oszuści po wyrokach karnych) będące dłużnikami w zakresie niebagatelnych kwot zakładały spółki cywilne, w które pompowały wyłudzone pieniądze. Wówczas drwi sobie taki człowiek z postępowań egzekucyjnych prowadzonych przeciwko niemu gdyż chociaż wszyscy wiedzą, że jako wspólnik (za jakąś inna osobą - nie dłużnikiem) posiada on w spółce wielki majątek i nawet obnosi się z tym to, jak powiedział mi komornik, "nie można ruszyć majątku spółki, ani konta, ani ruchomości, ani nieruchomości". Czy rzeczywiście polskie prawo jest bezsilne wobec takiej sytuacji? Wszak gdy (poza spółką) np. samochód jest wspólny a więc dłużnika i innej osoby, to można prowadzić egzekucję do udziałów dłużnika w tym samochodzie. Tak samo (przede wszystkim) w przypadku nieruchomości i następnie znosić sądownie współwłasność. Przecież w spółce mamy do czynienia z podobną sytuacją. Nasuwa się pytanie retoryczne: jak można było wprowadzić taki bubel prawny ku bezkarności i uciesze dłużników - oszustów i desperacji pokrzywdzonych, nieraz zrujnowanych wierzycieli, którzy patrzą, jak ich dłużnik, śmieje im się w twarz, jeżdżąc luksusowym samochodem (na spółkę) i prowadząc ekskluzywny zajazd w atrakcyjnej nieruchomości (na spółkę) a wierzyciel, choć dysponuje tytułem wykonawczym, nie może nic zrobić. Słyszałem, że można w takich wypadkach unieważnić umowę spółki. Pytanie tylko, czy: "można" czy też tylko "można próbować", niczym w przypadku skargi pauliańskiej?"

Odpowiedź prawnika: Ucieczka dłużnika z majątkiem do spółki cywilnej

Ucieczka dłużnika z majątkiem w formę spółki cywilnej jest oczywiście jak najbardziej możliwa. Majątek dłużnika stanowi wówczas wkład do spółki i staje się przedmiotem współwłasności wspólników. Zwracamy jednak uwagę, że w wyniku podpisania umowy spółki cywilnej wniesiony do niej majątek staje się przedmiotem współwłasności łącznej – bezudziałowej. Oznacza to, że wierzyciel nie może kierować egzekucji do udziału w samochodzie czy nieruchomości wniesionym do spółki, gdyż taki udział nie istnieje. Wyraźnie reguluje to art. 863 § 3 kodeksu cywilnego: W czasie trwania spółki wierzyciel wspólnika nie może żądać zaspokojenia z jego udziału we wspólnym majątku wspólników ani z jego udziału w poszczególnych składnikach tego majątku. Gdyby przedmiot majątkowy był przedmiotem współwłasności ułamkowej, wówczas wierzyciel mógłby skierować egzekucję do udziału we współwłasności.

Prawo cywilne nie zna instytucji unieważnienia umowy spółki. Sankcja nieważności umowy jest bardzo poważną i dotkliwą sankcją, występuje więc tylko w tych przypadkach gdy ustawa wprost przewiduje taki skutek. Gdyby np. umowa spółki była zawarta w celu obejścia prawa lub była niezgodna z prawem lub zasadami współżycia społecznego a, gdyby była zawarta przez osoby nie posiadające pełnej zdolności do czynności prawnych, lub przez osoby znajdujące się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli. Sam fakt, że dłużnik zawarł umowę spółki z pokrzywdzeniem wierzycieli, nie został przez ustawodawcę określony jako podstawa do unieważnienia takiej umowy.

Nie oznacza to jednak całkowitego braku ochrony wierzyciela. Przede wszystkim wierzyciel może kierować egzekucję do środków stanowiących udział w zyskach wspólnika (oczywiście żądanie takie ma sens jeśli spółka jest zawarta na czas dłuższy to bowiem daje możliwość żądania podziału i wypłaty zysku z końcem każdego roku obrachunkowego, a nie dopiero po rozwiązaniu spółki)

Oprócz tego należy pamiętać, że wierzycielowi przysługuje ochrona w razie niewypłacalności dłużnika. Tzw. skarga pauliańska, uregulowana w art. 527 kc, przysługuje wierzycielowi jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnik dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli. Oznacza to, że wierzyciel może wystąpić do sądu z powództwem o uznanie umowy spółki cywilnej za bezskuteczną względem niego. Orzeczenie w takiej sprawie może otworzyć wierzycielowi drogę do zaspokojenia się ze składników majątku wchodzących do spółki.

Warto również wspomnieć o dyspozycji art. 870 kc. Zgodnie z tym przepisem, jeśli w ciągu sześciu ostatnich sześciu miesięcy została przeprowadzona bezskuteczna egzekucja z ruchomości wspólnika, jego wierzyciel osobisty, który uzyskał zajęcie praw przysługujących wspólnikowi na wypadek wystąpienia ze spółki lub jej rozwiązania może wypowiedzieć jego udział w spółce na trzy miesiące naprzód, chociażby spółka była zawarta na czas oznaczony (jeśli umowa spółki przewiduje krótszy okres wypowiedzenia, wierzyciel może z tego terminu skorzystać). Zacytowany przepis może mieć ten skutek, że w wyniku jego zastosowania dojdzie do unicestwienia spółki – wypowiedzenie udziału w spółce dwuosobowej będzie bowiem prowadziło do jej rozwiązania.

Wypowiedzenie spółki dokonuje się przez złożenie oświadczenia pozostałym wspólnikom. Ze względu jednak na fakt, że wypowiedzenie następuje w interesie wierzyciela osobistego, nie wiążą go przewidziane w umowie spółki ograniczenia zarówno co do samego prawa wypowiedzenia, jak i jego warunków (np. wyłączenie prawa wypowiedzenia, obwarowanie go dodatkowymi wymaganiami lub przedłużenie ustawowego trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia).

Wierzycielowi wypowiadającemu udział zwraca się w naturze rzeczy, które dłużnik wniósł do spółki do używania, oraz wypłaca się w pieniądzu wartość jego wkładu oznaczoną w umowie spółki, a w braku takiego oznaczenia - wartość, którą wkład ten miał w chwili wniesienia. Nie ulega zwrotowi wartość wkładu polegającego na świadczeniu usług albo na używaniu przez spółkę rzeczy należących do dłużnika. Ponadto wypłaca się w pieniądzu taką część wartości wspólnego majątku pozostałego po odliczeniu wartości wkładów wszystkich wspólników, jaka odpowiada stosunkowi, w którym występujący wspólnik uczestniczył w zyskach spółki.


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika