Umowa przechowania bez wynagrodzenia
Pytanie:
"Czy można zawrzeć nieodpłatną umowę przechowania pomiędzy przedsiębiorcami w ramach prowadzonej przez nich działalności gospodarczej (np. towarów masowych) oraz czy można, prawnie skutecznie, obciążyć kosztami przechowania przechowawcę, a nie składającego (np. z tytułu ubezpieczenia rzeczy, ich transportu, wyładunku, przeładunku i załadunku, a także dozorowania itp.) w świetle art. 842 kodeksu cywilnego? Przechowawca miałby zagwarantowaną w umowie przechowania nieodpłatnego możliwość zakupu przechowywanego towaru na korzystniejszych warunkach cenowych, z wydłużonym terminem zapłaty, po określonym w umowie czasie."
Odpowiedź prawnika: Umowa przechowania bez wynagrodzenia
Przechowanie jest umową polegającą na oddaniu rzeczy ruchomej przechowawcy (depozytariuszowi), który zobowiązuje się rzecz tę - nieodpłatnie lub za wynagrodzeniem - utrzymać w stanie nie pogorszonym i wydać w każdym czasie na żądanie składającego (deponenta). Istotą przechowania jest więc obciążający przechowawcę obowiązek pieczy nad rzeczą, tj. czuwania i strzeżenia jej przed utratą lub jakąkolwiek szkodą. Jak stanowi art. 842 kodeksu cywilnego, składający powinien zwrócić przechowawcy wydatki, które ten poniósł w celu należytego przechowania rzeczy, wraz z odsetkami ustawowymi oraz zwolnić przechowawcę od zobowiązań zaciągniętych przez niego w powyższym celu w imieniu własnym. Obowiązek ten wynika z faktu, iż przechowanie jest umową zawieraną z reguły w wyłącznym interesie składającego, toteż oczywisty jest obowiązek ponoszenia przez niego wszystkich wydatków (kosztów, nakładów), jakie poniósł przechowawca. Przepis ten jednak nie należy do bezwzględnie obowiązujących i może zostać wyłączony odpowiednim zapisem umowy.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?